Ricardinho, piłkarz Gremio, przeszedł całe boisko na kolanach w hołdzie ojcu i dziadkowi zmarłym na koronawirusa

📝Emil Riisberg

18/05/2021, 06:49 GMT+2

Poruszające sceny w Brazylii. 20-letni napastnik Gremio Ricardinho został bohaterem swojej drużyny, po czym w niezwykły sposób oddał hołd zmarłym na COVID-19 ojcu i dziadkowi.

Foto: Eurosport

W poniedziałek Gremio mierzyło się w pierwszym meczu finałowym rozgrywek Campeonato Gaucho (mistrzostwa stanu Rio Grande do Sul) z Internacionalem. Wygrało na wyjeździe 2:1, a wielka w tym zasługa właśnie 20-latka.

Został na murawie sam

Ricardinho zameldował się na murawie w 80. minucie, przy stanie 1:1, a na dwie minuty przed zakończeniem regulaminowego czasu gry trafił do siatki, dając swojej drużynie niezwykle ważne zwycięstwo.

Piłka nożna

Probierz u Wojewódzkiego nie robił z tego tajemnicy. "Nie raz z nim zapaliłem"

44 minuty temu

Jak dużo to dla niego znaczyło, okazało się niedługo później. Gdy na stadionie Jose Pineiro Board w Porto Alegre zgasła już część świateł, a obie ekipy były już w szatni, on pozostał na płycie boiska. Podszedł do linii końcowej, ukląkł i nie hamując łez ruszył przez całe boisko. Był to hołd dla zmarłych wskutek pandemii COVID-19 ojca Ricarda i dziadka Jose Alfredo.

Ricardinho w 12 spotkaniach trwającego sezonu strzelił pięć goli. Rewanżowy mecz Campeonato Gaucho zaplanowano na 23 maja.

Autor: pqv/po / Źródło: eurosport.pl

Puchar Włoch