Real Madryt pokonał na wyjeździe Sporting Gijon 3:2

📝Emil Riisberg

15/04/2017, 16:45 GMT+2

Osłabiony brakiem największych gwiazd Real Madryt pokonał w Gijon miejscowy Sporting 3:2, choć dwukrotnie przegrywał. Bohaterem Królewskich został strzelec dwóch goli - Isco.

Foto: Eurosport

W sobotnim meczu z powodu urazów zagrać nie mogli Gareth Bale, Pepe i Raphael Varane. Za kartki pauzował Dani Carvajal, a Zinedine Zidane postanowił dać odpocząć Cristiano Ronaldo i Karimowi Benzemie. Taki obrót sprawy zaostrzył apetyt 18. drużyny LaLiga na sprawienie niespodzianki. I bardzo niewiele zabrakło, by się udało.

Ratował Isco

Piłka nożna

Probierz u Wojewódzkiego nie robił z tego tajemnicy. "Nie raz z nim zapaliłem"

5 godzin temu

Gospodarze na prowadzenie wyszli po niespełna kwadransie, kiedy na listę strzelców wpisał się Chorwat Duje Cop. Euforia na Estadio El Molinon trwała jednak tylko kilkadziesiąt sekund, bo po raz pierwszy tego dnia błysnął Isco. Hiszpan zatańczył z rywalami w polu karnym i strzałem w okienko dał Realowi wyrównanie.

Miejscowi po raz kolejny oszaleli z radości niedługo po zmianie stron, kiedy prowadzenie odzyskał dla nich Mikel Vesga. Ale i tym razem Real nie dał się rywalom nacieszyć - odpowiedział Alvaro Morata.

Na rozstrzygnięcie trzeba było poczekać aż do 90. minuty, a szalę zwycięstwa na stronę Realu mógł przechylić tylko Isco. Reprezentant Hiszpanii płaskim uderzeniem z dystansu dał Realowi bezcenne - w kontekście walki o mistrzostwo Hiszpanii - trzy punkty.

Gijon - Real 2:3
Bramki: Cop (14), Vesga (50) - Isco (17,90), Morata (59)

Autor: pqv / Źródło: sport.tvn24.pl

Puchar Włoch