Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Real ma do wydania fortunę. Capello wie, ile klub przeznaczy na transfery

Emil Riisberg

19/04/2019, 17:03 GMT+2

Real Madryt szykuje się na wielkie transfery. Środki do wydania będzie miał niemałe, o czym przekonuje były trener hiszpańskiego klubu Fabio Capello.

Foto: Eurosport

Jeszcze przed otwarciem letniego okna transferowego z Realem łączone są największe nazwiska europejskiego futbolu. W kontekście przenosin do stolicy Hiszpanii wymienia się m.in. Edena Hazarda, Paula Pogbę i wielu innych zawodników. Czy klub będzie stać na taki wydatek? Były szkoleniowiec Realu jest przekonany, że pieniądze nie będą żadnym problemem.
- Powiedziano mi, że Real będzie miał do wydania 500 mln euro na nowych graczy - wyznał Fabio Capello w rozmowie ze Sky Sports Italy. - Byłem w tym tygodniu w Barcelonie i usłyszałem to od kogoś, kto wie bardzo dużo o drużynie z Madrytu - zaznaczył.

Władza Zidane'a wzrosła

W tym sezonie Królewscy nie mają już szans na wywalczenie jakiegokolwiek trofeum. Z rozgrywkami Ligi Mistrzów pożegnali się na etapie 1/8 finału, gdzie w dwumeczu nie sprostali Ajaxowi Amsterdam. Real kilka tygodni temu stracił również nadzieje na dogonienie Barcelony w wyścigu po mistrzostwo Hiszpanii. Ten sam rywal wyeliminował ich z rozgrywek o krajowy puchar.
Nikogo nie powinno więc dziwić, że Zinedine Zidane przygotowuje grunt pod kolejny sezon, w którym drużyna z Madrytu ma powrócić na szczyt. Aby tego dokonać, będzie miał do dyspozycji ogromne środki, a jego opinia ma mieć duże znaczenie przy planowanych wzmocnieniach.
- Zdziwił mnie powrót Zidane'a, ale myślę, że teraz ma znacznie większą władzę niż poprzednio - powiedział niedawno Capello podczas World Soccer Congress.
Real dokonał już pierwszych transferów. W marcu klub poinformował o pozyskaniu środkowego obrońcy FC Porto Édera Militao. 21-letni Brazylijczyk przeniesie się na Santiago Bernabeu po otwarciu okna transferowego, a Królewscy zapłacą za niego 50 mln euro. Do klubu dołączy także jego rodak, 18-letni napastnik Santosu, Rodrygo.

Hazard na dniach?

Teraz stołeczny klub zarzucił sieci na gwiazdę Chelsea, Edena Hazarda. Kontrakt Belga z angielskim klubem obowiązuje tylko do czerwca 2020 roku, a sam zainteresowany nie wyraził chęci przedłużenia umowy. Jak donosi "Marca", Real może ogłosić pozyskanie Hazarda w ciągu kilku najbliższych dni i zapłacić za niego około 100 mln euro. To okazyjna cena za czołowego gracza Premier League.
Obok reprezentanta Belgii madrycki kierunek może latem obrać Paul Pogba, choć ta operacja będzie bardziej kosztowna. Zidane w ostatnich tygodniach kilkukrotnie wychwalał swojego rodaka w wywiadach, jednak o sprzedaży kluczowego zawodnika nie chce słyszeć opiekun Manchesteru United, Ole Gunnar Solskjaer. Kluczem do transakcji może się okazać agent francuskiego pomocnika, Mino Raiola, który może sporo zarobić na przenosinach swojego klienta do Madrytu.
Problemem może okazać się natomiast pensja samego zawodnika. Jak podaje "Marca", Real nie chce zwiększać limitu płac, a najlepiej zarabiającym graczem drużyny ma pozostać kapitan Sergio Ramos.

Media donoszą także o zainteresowaniu 21-letnim Serbem Luką Joviciem z Eintrachtu Frankfurt, który jest rewelacją bieżącego sezonu Bundesligi. Poza tym na celowniku Realu znalazł się m.in. Christian Eriksen z Tottenhamu.
Ogromne wydatki Królewscy częściowo będą mogli pokryć ze sprzedaży niechcianych zawodników. Pierwszym, który najprawdopodobniej pożegna się z Santiago Bernabeu będzie Gareth Bale. Na wylocie znajdują się również Isco, Marcelo i Toni Kroos.
Autor: jac/TG / Źródło: marca.com; as.com;
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama