Raul Jimenez skomentował koszmarną kontuzję i operację czaszki - Premier League 2020/21

📝Emil Riisberg

01/12/2020, 13:16 GMT+1

Fani Wolverhampton i całej angielskiej Premier League mogą odetchnąć. Napastnik "Wilków" Raul Jimenez, który w niedzielę podczas meczu z Arsenalem doznał pęknięcia czaszki, po raz pierwszy od tamtych wydarzeń zabrał głos. Jego wpis w mediach społecznościowych napawa optymizmem.

Foto: Eurosport

29-letni Jimenez prosto z Emirates Stadium trafił do jednego z londyńskich szpitali, gdzie jeszcze w nocy przeszedł operację pękniętej czaszki. W poniedziałek rano Wolverhampton wydał oświadczenie, w którym poinformowano, że piłkarz czuje się "komfortowo".

Raul Jimenez zabrał głos po operacji

Premier League

Sensacja w derbach. Liverpool jest niebieski

4 godziny temu

Na kolejne informacje trzeba było poczekać niemal całą dobę. Ale warto było, bo te nadeszły od samego Meksykanina.

"Dziękuję za wszelkie wiadomości ze wsparciem. Pozostaję pod obserwacją lekarzy i mam nadzieję, że wkrótce wrócę na boisko" - napisał napastnik na Twitterze.

Niebezpieczne zderzenie piłkarzy

Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło już na początku spotkania w Londynie, wygranego przez Wolverhampton 2:1. Jimenez oraz obrońca gospodarzy David Luiz zderzyli się głowami. W meczu nastąpiła długa przerwa.

Meksykański piłkarz, który stracił przytomność, dostał tlen i po pewnym czasie został zabrany z boiska na noszach.

Odwieziono go do szpitala. Luizowi zabandażowano głowę. Brazylijczyk po około dziesięciu minutach wznowił grę, ale po pierwszej połowie został zmieniony.

Zdarzenie wywołało poważny niepokój w szeregach gości. - To była straszna chwila - przyznał po meczu trener "Wilków" Espirito Santo Nuno.

Meksykański napastnik jest czołowym piłkarzem Wolverhampton. W poprzednim sezonie zdobył 17 bramek dla tego zespołu, w obecnym - cztery.