Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Rafinha i Adidas walczyli ze sobą w sądzie

Emil Riisberg

19/12/2018, 13:07 GMT+1

Pomocnik Barcelony Rafinha będzie musiał wypełnić obowiązujący kontrakt z Adidasem, producentem odzieży sportowej i obuwia, lub zapłacić karę w wysokości maksymalnie miliona euro – orzekł we wtorek holenderski sąd. Niemiecka firma pozwała zawodnika za nieprzestrzeganie zasad umowy, domagając się 100 tys. euro kary za każdy dzień funkcjonowania Brazylijczyka bez jej butów.

Foto: Eurosport

Rafinha związał się kontraktem z Adidasem w 2011 roku. Zgodnie z umową, 25-latek zobowiązany jest do gry w niemieckich butach podczas meczów oraz treningów, a także noszenia ich w trakcie oficjalnych wystąpień w mediach.

Adidas wykorzystał niedopatrzenie

Początkowo kontrakt miał wygasnąć w czerwcu tego roku, ale producent wykorzystał zapis o automatycznej prolongacie, o ile piłkarz nie sprzeciwi się temu na piśmie. Prawnicy i menedżer Brazylijczyka warunek ten jednak przeoczyli, a Rafinha od lipca zaczął występować na boisku w butach Mizuno.
Za nieprzestrzeganie umowy Adidas domagał się od niego 100 tys. euro kary dziennie. Międzynarodowe znaki towarowe niemieckiej firmy zarejestrowane zostały w Holandii i właśnie dlatego sprawa trafiła przed oblicze tamtejszego sądu.
Sąd uznał, że takie zadośćuczynienie jest zbyt wysokie i nakazał piłkarzowi zapłatę dziennej stawki w wysokości 10 tys. euro, która jednak łącznie nie może być większa niż milion.

Chciał zmiany

Rafinha od dawna nosił się z zamiarem zmiany sponsora. Adidasowi miał za złe niewystarczającą pomoc w 2015 i 2017 roku, gdy w wyniku kontuzji najbardziej jej potrzebował. Prawnicy piłkarza dowodzili też, że klauzula przedłużająca umowę została w kontrakcie sprytnie ukryta pomiędzy innymi zapisami.
24 listopada piłkarz zerwał więzadło krzyżowe stawu kolanowego, a uraz wyeliminował go z występów do końca sezonu. Umowa dotyczyła jednak także pozaboiskowych aktywności Brazylijczyka.
Autor: br / Źródło: Eurosport
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama