Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Puchar Niemiec. Niko Kovac rzucony kubkiem z piwem po meczu z VfL Bochum

Emil Riisberg

30/10/2019, 19:01 GMT+1

Niemieckie media piszą o nieprzyjemnym incydencie po pucharowym meczu VfL Bochum z Bayernem Monachium (1:2). Rzucony z trybun kubek z piwem omal nie trafił w trenera gości Niko Kovaca.

Foto: Eurosport

Mecze Pucharu Niemiec na żywo w Eurosporcie i w Eurosport Player
Sytuacja miała miejsce tuż po ostatnim gwizdku, przy linii bocznej boiska, gdy trenerzy tradycyjnie dziękowali sobie za mecz. Podczas krótkiej pogawędki kubek, ewidentnie rzucony w stronę Kovaca, przeleciał nieznacznie obok niego.
Zdarzenie nie umknęło uwadze opiekuna Bochum, który z zakłopotaniem i troską odsunął chorwackiego trenera na bezpieczną odległość od trybun.
Kovac uniknął upokorzenia, przynajmniej drugi raz tego wieczoru mógł poczuć ulgę. Wcześniej jego zespół przeżywał na stadionie drugoligowca męki. Do 1/8 finału Puchar Niemiec awansował dość szczęśliwie, zdobywając bramki dopiero w końcówce.
Wielu umocniło to w przekonaniu, że Kovac nie jest trenerem gwarantującym upragniony sukces w Lidze Mistrzów. Niektórzy nie wierzą nawet w to, że monachijczycy pod jego wodzą obronią tytuł w Bundeslidze.

Upust frustracji?

Monachijska gazeta "Abendzeitung" nie wyklucza, że wtorkowego "ataku" na szkoleniowca mógł dopuścić się któryś z przyjezdnych. Tym bardziej że oba kluby są ze sobą zaprzyjaźnione.
"Można założyć, że był to kibic z Monachium, który chciał dać upust swojej frustracji" - czytamy na stronie "Abendzeitung"

Sędziemu się nie upiekło

Wiele wskazuje, że nie był to jedyny tego typu incydent, do jakiego doszło po spotkaniu. Jak informuje dziennikarz portalu sport1.de Florian Plettenberg, inny z kubków trafił sędziego technicznego, co zdenerwowało Hansa Dietera-Flicka. Doszło do tego, że asystent Kovaca wdał się w dyskusję z kibicami.



Autor: TG / Źródło: bild.de, abendzeitung-muenchen.de
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama