Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Puchar Hiszpanii. Real Madryt pokonał Leganes 3:0

Emil Riisberg

10/01/2019, 07:08 GMT+1

Piłkarze Realu Madryt są o krok od awansu do ćwierćfinału Pucharu Króla. W pierwszym meczu 1/8 finału Królewscy pokonali swojego pogromcę z poprzedniej edycji - Leganes 3:0, a bohaterem był 18-letni Brazylijczyk Vinicius.

Foto: Eurosport

W poprzedniej edycji zespół prowadzony jeszcze przez Zinedine'a Zidane'a spotkał się z zespołem z przedmieść Madrytu w ćwierćfinale. Wprawdzie zwyciężył na wyjeździe 1:0, ale w rewanżu niespodziewanie przegrał u siebie 1:2 i odpadł.

Rachunki wyrównane

W obecnej edycji los dał piłkarzom z Madrytu okazję do rewanżu, z której w środowy wieczór skorzystali. Łatwo nie było. Na pierwszego gola kibice Realu na Santiago Bernabeu czekali niemal do końca pierwszej połowy. Wówczas z rzutu karnego trafił Sergio Ramos. Kolejne bramki padały w drugiej części, a jej bohaterem był Vinicius Junior.
Brazylijczyk w 68. minucie asystował przy trafieniu Lucasa Vazqueza, a niespełna dziesięć minut później sam wpisał się na listę strzelców. Dośrodkowywał Alvaro Odriozola, a 18-latek ładnym wolejem zmieścił piłkę w bramce Ivana Cuellara.



Gdy chwilę później Brazylijczyk schodził z murawy, otrzymał od kibiców owację. Warto dodać, że zmieniony został przez debiutującego w barwach Królewskich Brahima Diaza.
W czwartek na okładkach czołowych madryckich dzienników sportowych gości jeden piłkarz. "Nadzieja nazywa się Vinicius. Brazylijczyk przywrócił Realowi tętno" - głosi "Marca". "Gol bez przypadku" - dodaje "AS".


To pierwsze zwycięstwo Realu w tym roku. Na początku stycznia piłkarze Santiago Solariego zremisowali w lidze z Villarreal 2:2 i ulegli Realowi Sociedad 0:2.

Niespodzianek nie brakowało

W innych środowych spotkaniach 1/8 finału Girona zremisowała z Atletico Madryt 1:1, Getafe pokonało Real Valladolid 1:0, a Villarreal zremisował z Espanyolem 2:2, strzelając oba gole w końcówce.
Dzień wcześniej Sporting Gijon, jedyny drugoligowy zespół w tej stawce, pokonał u siebie rozczarowującą w obecnym sezonie Valencię 2:1.
Pozostałe spotkania zaplanowano na czwartek. Levante podejmie broniącą trofeum Barcelonę, Athletic Bilbao zagra z Sevillą, natomiast Betis z Realem Sociedad. Rewanże zostaną rozegrane w przyszłym tygodniu.



Autor: lukl/TG / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama