Puchar Anglii: West Bromwich odpadł w 1/16 finału - piłka nożna

Największą niespodzianką pierwszego dnia rozgrywek w 1/16 finału Pucharu Anglii była wygrana 3:1 czwartoligowej drużyny Newport z grającym na poziomie Championship zespołem Watford. Swój marsz po awans do kolejnej rundy piłkarze Newport rozpoczęli od skutecznie wyegzekwowanego rzutu karnego, który wykorzystał Tristan Abrahams. W 28. minucie gola na 2:0 strzelił Joss Labadie.

Grający bardzo nieskutecznie i niepotrafiący zagrozić bramce gospodarzy Watford zdobył kontaktową bramkę w 54. minucie, po rzucie karnym wykonanym przez Alberto Penarandę. Ale 10 minut później goście musieli wyciągać piłkę z siatki po raz trzeci, po strzale Padraiga Amonda.

Zaskoczeniem było również wyeliminowanie grającego w Premier League West Bromwich Albion przez drugoligową drużynę Brentford. Wyrównane spotkanie zakończyło się w regulaminowym czasie remisem 2:2 i o awansie do następnej rundy decydowały rzuty karne.

Tu skuteczniejsi okazali się piłkarze drużyny grającej w Championship. Swoje "jedenastki" wykonywali bezbłędnie. W ekipie West Bromu zawiódł pomocnik Grady Diangana, który pomylił się w ostatniej serii.

W kadrze ponownie zabrakło miejsca dla Kamila Grosickiego. To drugi mecz z rzędu, gdy "Grosika" nie było nawet na ławce rezerwowych. Nie brakuje głosów, że Polak wkrótce zmieni klub.

Z roli faworyta wywiązał się West Ham United, który podejmował grający w League Two zespół Hull. "Młoty" wygrały aż 5:1, chociaż do meczu przystępowały pod wodzą drugiego trenera. David Moyes na kilka godzin przed pierwszym gwizdkiem usłyszał bowiem informację o pozytywnym wyniku testu na koronawirusa. Podobne wieści usłyszało również dwóch piłkarzy West Hamu.

Nie przeszkodziło to jednak drużynie w realizacji zadania. Hull został wyeliminowany z Pucharu Anglii po bramce Roberta Snodgrassa oraz dwóch trafieniach Sebastiena Hallera i dwóch Andrija Jarmolenki. Dwa ostatnie gole Haller i Jarmolenko strzelili w ciągu dwóch doliczonych minut.

Łukasz Fabiański tym razem odpoczywał. Zastąpił go rezerwowy Darren Randolph.

Z powodu koronawirusa nie został rozegrany zaplanowany na wtorek mecz czwartoligowego Leyton Orient z Tottenhamem Hotspur. Kilka przypadków wykrytych w drużynie gospodarzy uniemożliwiło rozegranie spotkania. Nie wiadomo na razie, czy zostanie ono rozegrane w innym terminie, czy "Kogutom" zostanie przyznany walkower.

Newport - Watford 3:1 (2:0)
West Brom - Brentford 2:2 (0:0), rzuty karne: 4:5
West Ham United - Hull 5:1 (2:0)
Luton - Manchester United 0:3

Autor: macz/po / Źródło: eurosport.pl