Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Protesty w USA. Klub MLS Los Angeles Galaxy zwolniło Aleksandara Kataia. Powodem wpisy żony.

Emil Riisberg

06/06/2020, 06:18 GMT+2

Aleksandar Katai nie jest już piłkarzem Los Angeles Galaxy. Klub MLS zdecydował się rozwiązać kontrakt z Serbem po tym, jak w internecie pojawiły się rasistowskie wpisy jego żony. Odnosiły się one do protestów w Stanach Zjednoczonych po śmierci George'a Floyda.

Foto: Eurosport

Klub poinformował o "wzajemnym rozstaniu" z Serbem, który kontrakt podpisał 31 grudnia, w jednym krótkim zdaniu.

Chwalony przez Frankowskiego

Wcześniej Katai był zawodnikiem Chicago Fire i występował tam z Przemysławem Frankowskim, który chwalił Serba w wywiadzie dla PAP: "Myślę, że gdybym musiał wskazać jednego, którego podpatrywałem to jednak Katai. To piłkarz o ogromnych możliwościach, który jedną dobrą akcją mógł odmienić losy meczu".
Katai tłumaczył podczas spotkania z władzami klubu Los Angeles, że jest przeciwny rasizmowi, dodając, że nie odpowiada za posty umieszczane przez jego żonę.
Jego zwolnienie wywołało reakcję kibiców Galaxy. Grupa ich zebrała się przy pomniku Davida Beckhama przed stadionem klubu. Ludzie trzymali transparent z napisem "No Racists in Our Club" ("Nie ma miejsca dla rasizmu w naszym klubie"). Numer koszulki, z którym grał Katai – 7 był przekreślony czerwoną linią.
Serb rozegrał zaledwie dwa mecze w barwach Galaxy ze względu na przerwanie rozgrywek MLS z powodu pandemii COVID-19.

"Jak bydło"

W USA od ponad 10 dni dochodzi do ulicznych protestów przeciw brutalności policji i systemowemu rasizmowi w kraju z powodu śmierci Floyda.
Na początku protesty miały gwałtowny przebieg w wielu miastach USA, dochodziło do burd na ulicach, niszczenia mienia i aktów wandalizmu. O ludziach postępujących w ten sposób żona piłkarza napisała, że "zachowują się jak bydło".
46-letni Afroamerykanin zmarł podczas zatrzymania przez policję za domniemaną próbę zapłacenia fałszywym banknotem 20-dolarowym. Policjant przygniótł go do ziemi i klęczał na jego szyi przez 8 minut i 46 sekund. Na nagraniu wideo z aresztowania słychać, jak Floyd, który był nieuzbrojony, mówił, że nie może oddychać.
Autor: Kali / Źródło: Eurosport.pl/PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama