Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Primera Division. Wielkie pieniądze w FC Barcelona. Kasa pójdzie na Lewandowskiego? - piłka nożna

Emil Riisberg

17/06/2022, 09:20 GMT+2

Przełom? Barcelona znalazła sposób na dopływ gotówki do klubowego skarbca. W Niemczech nie mają wątpliwości: jest bliżej do odejścia Roberta Lewandowskiego z Bayernu.

Foto: Eurosport

W ostatnim czasie pojawiały się informacje, że w Barcelonie nie mają odpowiednich finansów, aby zakontraktować Lewandowskiego.
Kapitan reprezentacji Polski ma z Bayernem umowę ważną do 30 czerwca 2023 roku. To oznacza, że klub z Monachium nie odda 33-latka za darmo.
Ostatnia oferta, według katalońskiego dziennika "Sport" opiewająca na 32 mln euro plus 5 mln bonusów, miała zostać odrzucona, ale sprawa nie została zamknięta.
Ponad 40 milionów za "Lewego"
W czwartek nadzwyczajne zebranie akcjonariuszy Barcelony wyraziło zgodę nie tylko na spieniężenie mniejszościowego pakietu, ale także na sprzedaż pewnej części praw telewizyjnych.
Jeśli wszystko uda się doprowadzić do końca, może to oznaczać znaczne poprawienie sytuacji finansowej klubu.
- Spodziewam się sprzedania do 49,9 procenta pakietu udziałów w kapitale zakładowym Barcelona Licensing and Merchandising (BLM) za 200-300 milionów euro oraz uzyskania minimum 200 milionów euro za 10 procent praw telewizyjnych na kolejne 25 lat - przyznał prezydent klubu Joan Laporta.
Oba pomysły spotkały się z prawie 90-procentowym poparcie głosujących akcjonariuszy.
Niemiecki dziennik Bild wnioskuje, że "w najbliższych dniach Bayern najprawdopodobniej dostanie lepszą ofertę za Roberta Lewandowskiego. Barcelona wcześniej zaproponowała za Polaka 32 miliony euro plus pięć milionów w bonusach. Monachijski klub nie zareagował. Teraz Barca może więcej, z łatwością może zaoferować ponad 40 milionów " - pisze dziennik.

Ogromne długi zostają

Agencja Reutera z kolei podaje, że dzięki pozyskaniu nowych środków Barcelona będzie mogła zakończyć rok finansowy bez strat.
- Kiedy pojawiłem się w klubie w zeszłym roku, zastałem go w bardzo skomplikowanej sytuacji finansowej. Inwestorzy domagali się spłaty 200 milionów euro, których nie mieliśmy. Mam nadzieję, że teraz wszystko się zmieni, a Barca znów będzie mogła być konkurencyjna - dodał Laporta.
Prezydent w sierpniu 2021 roku przyznał, że klub ma 1,35 miliarda euro długów, z czego 673 miliony z nich należy do banków. Mimo to w grudniu zatwierdzono plany finansowe remontu stadionu Camp Nou.
W marcu tego roku podpisano umowę sponsorską z jedną z platform streamingu audio. W jej ramach Duma Katalonii ma zarobić 280 milionów euro.
Autor: Srogi/twis / Źródło: Eurosport.pl, Bild, Reuters
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama