Primera Division. Sevilla - Granada 2:0

22/04/2017, 05:58 GMT+2

Kilka lat temu uznawany był za jednego z najbardziej utalentowanych pomocników w Ameryce Południowej. Gdy przeszedł latem do Sevilli, wydawało się, że jego talent rozbłyśnie jeszcze bardziej. Długo czekali na to trener i kibice Andaluzyjczyków. Aż do piątkowego, derbowego meczu z Granadą. Gospodarze wygrali 2:0 a Paulo Henrique Ganso strzelił oba gole.

Foto: Eurosport

Mecze ligi hiszpańskiej można oglądać na kanale Eleven na player.pl.

Do Sevilli Ganso, co w języku polskim oznacza "Gęś", przyszedł latem ubiegłego roku z Sao Paulo za blisko 10 milionów euro. Trudno było mu jednak się zaaklimatyzować nie tylko w nowym mieście, ale i kontynencie.

Liga Mistrzów

Borussia walczy o pierwszy półfinał od 11 lat. O której dziś mecz z Atletico?

12 minut temu

Odkurzony odpłacił się

19 listopada 2016 roku - wtedy po raz ostatni Brazylijczyk zagrał w lidze. Od tego czasu pojawiał się na boisku tylko w kilku meczach Pucharu Króla.

Argentyński trener Jorge Sampaoli uznał, że w piątkowych derbach Andaluzji będzie mu potrzebny. Wystawił go od pierwszej minuty, a ten strzelił dwa gole - pierwsze ligowe w tym sezonie. Oba po pięknych akcjach, jak po sznurku! Prym wiódł w nich Stefan Jovetić. Gospodarze mogli wygrać dużo wyżej, ale na więcej nie pozwolił bramkarz Granady Guilhermo Ochoa.