Opera mydlana z Messim dobiegła końca. Gwiazdor podjął decyzję
Messi odcisnął piętno na historii FC Barcelony
Video: Eurosport Messi odcisnął piętno na historii FC BarcelonyPo 18 latach Leo Messi chce opuścić Barcelonę. Sprawa nie jest jeszcze przesądzona, ale Argentyńczyk zamierza zmienić otoczenie. Od momentu, kiedy Messi przebił się do drużyny, Barca zdobyła wiele tytułów. Zobacz, jak duży wpływ miał Messi na Barcelonę.zobacz więcej wideo »Ojciec Messiego przyleciał do Barcelony
Video: SNTV/Sky Sports News Ojciec Messiego przyleciał do BarcelonyPrzyszłość Leo Messiego wciąż jest niejasna. Co prawda piłkarz stwierdził, że nie chce już grać w Barcelonie, ale włodarze klubu nie zamierzają go nigdzie oddawać. Do Barcelony przyleciał ojciec Messiego, który ma prowadzić negocjacje z przedstawicielami Dumy Katalonii.zobacz więcej wideo »Messi nie pojawił się na obowiązkowych testach na koronawirusa...
Video: SNTV Messi nie pojawił się na obowiązkowych testach na...W niedzielę 30 sierpnia Barcelona zorganizowała na terenie swoich obiektów treningowych obowiązkowe test na koronawirusa. Wielkim nieobecnym był Leo Messi, który ostatnio poinformował władze klubu, że chce zmienić otoczenie.zobacz więcej wideo »Kolejny protest kibiców Barcelony po decyzji Messiego
Video: SNTV Kolejny protest kibiców Barcelony po decyzji MessiegoPo raz kolejny kibice Barcelony pokazali swoje niezadowolenie po decyzji Leo Messiego, który chce opuścić Dumę Katalonii. Fani protestowali pod siedzibą klubu.zobacz więcej wideo »Messi na graffiti w Barcelonie. Argentyńczyk przedstawiony...
Video: SNTV Messi na graffiti w Barcelonie. Argentyńczyk przedstawiony...Najpierw były protesty przed obiektem Barcelony, teraz pojawiło się graffiti z Leo Messim przedstawiony jako rewolucjonista. Tak fani Dumy Katalonii reagują na decyzję Argentyńczyka, który chce opuścić zespół po niemal dwóch dekadach. Messi nie pojawił się w niedzielę na obowiązkowych testach na koronawirusa przed rozpoczęciem przygotowań do nowego sezonu.zobacz więcej wideo »
To już koniec sagi transferowej z Leo Messim w roli głównej. Argentyńczyk pozostanie w Barcelonie co najmniej do końca sezonu 2020/21. Piłkarz przekazał tę informację w specjalnym wywiadzie dla goal.com. - Nigdy nie poszedłbym do sądu z klubem, który kocham - powiedział.
"Nie chce opuszczać klubu w atmosferze skandalu" – informowali kilkanaście godzin przed oświadczeniem Messiego dziennikarze często cytowanej argentyńskiej telewizji TyC Sports.
Chciał odejść przez prezydenta klubu
33-latek przez ostatnie kilkanaście dni toczył wojnę z zarządem FC Barcelona, która w wielu momentach przypominała raczej słabą operę mydlaną niż ciekawy serial.
Po słabym sezonie, który został zwieńczony kompromitującą porażką z Bayernem Monachium 2:8 w Lidze Mistrzów, Messi postanowił odejść. Winą obarczył prezydenta FCB Josepa Marię Bartomeu i jego całą dotychczasową politykę prowadzenia klubu.
Długo wydawało się, że historyczna wyprowadzka Messiego z Camp Nou stanie się faktem. W poniedziałek piłkarz nie stawił się w klubie na pierwszym treningu u nowego szkoleniowca Ronalda Koemana. Wcześniej jako jedyny z drużyny nie wziął udziału w testach na obecność koronawirusa.
Ponoć wpływ na decyzję o pozostaniu w klubie miało mieć również spotkanie Jorge Messiego (ojca i agenta Leo) z prezydentem Bartomeu. Hiszpańskie media informowały, że nie doszło do żadnego porozumienia. Zaistniało spore ryzyko, że kapitan reprezentacji Argentyny miałby problem z opuszczeniem Barcelony, bowiem zdaniem szefów klubu wciąż ważna była klauzula odstępnego. Chętny na zakup Messiego musiałby wyłożyć aż 700 milionów euro. Innego zdania jest sam zawodnik.
Rekordy do pobicia
Na dodatek okazało się, żegdyby piłkarz złożył wniosek o odejście z klubu przed 10 czerwca – byłby do wzięcia za darmo. Pandemia COVID-19 wywróciła jednak wszystkie kartki w kalendarzu. Sezon zakończył się w sierpniu. Zdaniem Messiego czas na podjęcie decyzji o odejściu miał więc do końca sierpnia, uważając, że właśnie wtedy kończy się sezon. Władze klubu miały jednak inne zdanie.
Messi w Barcelonie zagrał 731 spotkań, w których strzelił 634 gole. Dzięki jego pomocy "Blaugrana" zdobyła aż 34 tytuły, w tym dziesięć mistrzostw Hiszpanii i cztery Puchary Europy.
W piątek późnym popołudniem Messi w rozmowie z serwisem Goal.com powiedział, że zostaje w FC Barcelona do końca sezonu 2020/2021. Nie wiadomo, co dalej.
- To prawda, byłem nieszczęśliwy i chciałem odejść z Barcelony. Nie dano mi możliwości, by odejść inaczej niż przez drogę sądową. Nie poszedłbym do sądu przeciwko FC Barcelona, ponieważ to klub, który kocham i dał mi wszystko, co mam. W klubie od pewnego czasu nie było pomysłu. Projektu na przyszłość. Próbuje się łatać dziury na zasadzie 'jakoś to będzie' – powiedział w wywiadzie dla goal.com.