Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Primera Division. Dani Alves zaprezentowany w FC Barcelona - Piłka nożna

Emil Riisberg

17/11/2021, 20:00 GMT+1

Dumny, szczęśliwy i zmotywowany. Dani Alves wziął w środę udział w oficjalnej prezentacji jako piłkarz FC Barcelona. Na murawę Camp Nou wszedł boso.

Foto: Eurosport

Za pozyskaniem Daniego Alvesa optował nowy trener przeżywającej kłopoty kadrowe i finansowe "Barcy" Xavi Hernandez, który w przeszłości występował w jej barwach wspólnie z 38-letnim obecnie Brazylijczykiem.

Cel Alvesa: odbudować klub

- Pamiętacie ostatni raz, kiedy miałem ten mikrofon, mówiłem, że nie wiedziałem, ile potrwa ten sen ani kiedy się skończy. Dlatego jestem tu ponownie - powiedział piłkarz podczas środowej prezentacji, na której pojawiło się ponad 10 tysięcy kibiców. Kontrakt podpisał do końca sezonu, ale na boisku będzie się mógł pojawić dopiero w styczniu.
- Jestem zaszczycony, że mogę tu wrócić. Minęło dużo czasu. Jestem tu, by odbudować klub, który tak kochamy - podkreślił. Rozpierała go duma.



Znany z ekstrawagancji i kosztownych stylizacji Alves miał na sobie garnitur z aksamitu. Co ciekawe, na murawie Camp Nou prezentował się na boso.
- Niektórych rzeczy nie można zmienić, naszej esencji. Nie mogłem wrócić tu inaczej niż boso. W Barcelonie stałem się wielki, a teraz wracam jako ktoś malutki, by znów stać się wielki - wyjaśnił.
Pokazał też koszulkę z numerem 8. - Wybrałem ten numer, bo uważam, że hołd trzeba składać za życia. To numer Christo Stoiczkowa i Andresa Iniesty - dodał.

"Wiek to tylko liczba"

Brazylijczyk grał już w Barcelonie w latach 2008-2016 i był to jeden z najbardziej udanych okresów w historii klubu. W tym czasie wywalczył z Dumą Katalonii sześć tytułów mistrza kraju i trzykrotnie triumfował w Lidze Mistrzów.
- Nigdy nie zadowalałem się drugim miejscem. Przychodzę tu, by walczyć, by grać. Wiek to tylko liczba - podsumował.
Po grze w Barcelonie Brazylijczyk występował jeszcze w Juventusie i Paris Saint-Germain, a w 2019 roku wrócił do ojczyzny i związał się z FC Sao Paulo.
We wrześniu tego roku rozwiązał umowę ze względu na zaległości finansowe klubu. Od tego momentu był bezrobotny.
Z dorobkiem 44 trofeów, w tym m.in. olimpijskim złotem tegorocznych igrzysk w Tokio i dwukrotnym triumfem w Copa America z ekipą "Canarinhos", Alves jest jednym z najbardziej utytułowanych piłkarzy w historii.
Autor: lukl / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama