Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Prezydent Bayernu Monachium przekonany, że Hansi Flick wypełni kontrakt - Bundesliga

Emil Riisberg

12/04/2021, 04:36 GMT+2

Czy Hansi Flick odejdzie z Bayernu Monachium, by przejąć reprezentację Niemiec? Czy dalsza współpraca między trenerem i dyrektorem sportowym Hasanem Salihamidziciem jest możliwa? Prezydent klubu Herbert Hainer postanowił wyjaśnić kwestie, którymi żyją niemieckie media.

Foto: Eurosport

W ostatnim czasie nie brakowało doniesień dotyczących konfliktu na linii Flick – Salihamidzić. Niemieckie media twierdziły, że panowie nie mogą osiągnąć porozumienia w kwestii budowania zespołu. Ostatnią kością niezgody miała być decyzja o nie przedłużaniu kontraktu z Jeromem Boatengiem. Szkoleniowiec Bayernu dowiedział się o tym od dziennikarzy i nie krył zaskoczenia.
- Hansi Flick to absolutny profesjonalista. Odnośnie rzekomego konfliktu powiem tylko tyle: to dwie osoby twardo obstające przy swoim zdaniu. Nie zawsze trzeba się zgadzać. Najważniejsze, że mają ten sam cel: sukces Bayernu Monachium. Przez 18 miesięcy razem zbudowali najlepszy zespół w historii tego klubu – powiedział prezydent Bayernu Herbert Hainer w obszernej rozmowie ze Sky Sport.
- Nie jest tak, jak zostało to przedstawione w mediach. Były różne opinie, ale problem został rozwiązany. Jesteśmy przekonani, że dalej możemy z nimi współpracować, a oni mogą współpracować ze sobą – podkreślił.

Stali się ofiarami

W piątek podczas konferencji prasowej przed meczem z Unionem Berlin (1:1) Flick nie chciał mówić o swojej przyszłości. Zakomunikował dziennikarzom, że nie będzie więcej odnosił się do tej kwestii. To tylko podsyciło spekulacje, że trener zrezygnuje z pracy w klubie po zakończeniu sezonu, by przejąć posadę selekcjonera reprezentacji Niemiec po Joachimie Loewie. Ten już jakiś czas temu zakomunikował, że odchodzi po tegorocznych mistrzostwach Europy.
- Jestem przekonany, że wypełni kontrakt. Podpisałem już wiele umów i wiem, co mówię. Zapewne pytania o przyszłość coraz bardziej go męczą. Jednak wie, na co może liczyć w Bayernie, a z tego nie rezygnuje się tak łatwo – stwierdził Hainer.
- Niemiecka federacja czy ktokolwiek inny, kto przywołał nazwisko Hansiego Flicka w kontekście pracy z kadrą, oczywiście w ten sposób nas wyróżnił, ale przede wszystkim sprawił, że staliśmy się ofiarami. Ciągle musimy rozmawiać na ten temat, dementować plotki, a Hansi wcale mi nie powiedział, że chce być selekcjonerem. Jestem przekonany, że praca u nas nadal sprawia mu mnóstwo przyjemności – zaznaczył prezydent bawarskiego klubu.
picture

Foto: Eurosport

Mogą pokonać każdego

W najbliższym tygodniu Bayern czeka wielkie wyzwanie. Zmierzy się na wyjeździe z PSG w rewanżowym meczu Ligi Mistrzów. Pierwsze spotkanie w Monachium zakończyło się niespodziewanym triumfem gości 3:2. Ewentualna wygrana i awans sprawią, że temat przyszłości Flicka na jakiś czas ucichnie.
- Przed nami trudne zadanie, ale PSG ma słabe punkty w defensywie. Widać to po 36 strzałach, które zdołaliśmy oddać. Mogliśmy wygrać 5:3 lub 6:3. Jestem przekonany, że ten zespół może pokonać każdego – zakończył Hainer.
Autor: PO/TG / Źródło: eurosport.pl, sport.sky.de
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama