Premier League. Sead Kolasinac i Mesut Oezil zaatakowani. 10 lat więzienia dla napastnika

Do zdarzenia doszło 25 lipca w północno-zachodnim Londynie. Bośniak Kolasinac stał przy samochodzie Niemca Oezila. Wtedy do piłkarzy podjechało na skuterze dwóch zamaskowanych mężczyzn.

Kierowca jednośladu wyciągnął nóż. Zażądał od zawodników oddania luksusowej biżuterii i zegarków za ok. 200 tysięcy funtów. Jego współpasażer też wyciągnął ostry przedmiot.

Kolasinac, który był bliski zranienia, nie przestraszył się i przegonił atakujących. Napastnicy z niczym uciekli po kilkunastu sekundach od początku zdarzenia.

Obaj po pewnym czasie zostali zatrzymani i przyznali się do winy.

W piątek ten bardziej agresywny, a więc Ashley Smith, usłyszał wyrok. Sędzia Ian Bourne opisał go jako człowieka, który od dawna jest znany organom ścigania i ma bogatą kartotekę kryminalną. W 2017 roku został skazany na 42 miesiące więzienia za włamanie, ale w styczniu tego roku opuścił zakład karny.

Teraz dostał karę o wiele większą, bo 10 lat więzienia. Sędzia w uzasadnieniu podkreślił, że Smith miał "wiodącą rolę w bardzo poważnej próbie rabunku", którą dokonał razem z 26-letnim Jordanem Northoverem.

Jego kompan na razie nie dowiedział się, jaka spotka go kara. Wyrok ma poznać w innym terminie.

Autor: Srogi / Źródło: eurosport.pl