Guardiola zadowolony i zaskoczony: nie spodziewałem się tego

W niedzielę Manchester City pokonał w meczu Premier League 1:0 Arsenal i przedłużył serię wygranych spotkań do 18. The Citizens są na pierwszym miejscu w tabeli, z przewagą 10 punktów nad Manchesterem United i Leicester City. Szkoleniowiec lidera rozgrywek Pep Guardiola na konferencji nie krył zadowolenia, ale i zaskoczenia.
Hiszpański menedżer chwalił swoich podopiecznych przede wszystkim za konsekwencję w ostatnich dwóch miesiącach, której brakuje reszcie rywali w wyścigu po mistrzowski tytuł.
- Jestem pod wrażeniem, nie spodziewałem się tego - oznajmił.
Guardiola: to nie jest możliwe
Zwycięską bramkę strzelił już w drugiej minucie spotkania Raheem Sterling. Guardiola podkreślił, że w takich momentach rozmiar wygranej nie zawsze jest najważniejszy.
- Ludzie mówią o rekordach i zwycięstwach, ale nie chodzi o to, aby za każdym razem wygrywać trzema czy czterema golami, bo to nie jest możliwe - powiedział.
City nie straciło punktów od 15 grudnia, kiedy zremisowało 1:1 z West Bromwich Albion. Do końca rozgrywek pozostało 13 kolejek. W najbliższej ekipa z Etihad Stadium podejmie West Ham, ale w środku tygodnia czeka ją jeszcze wyjazdowa konfrontacja w Lidze Mistrzów z Borussią Moenchengladbach.