Premier League. Kosmiczny start, Arsenal - Leicester 4:3

Mecz londyńczyków z sensacyjnym mistrzem Anglii z 2016 roku zapowiadał się najciekawiej na początek nowego sezonu Premier League i na pewno nie zawiódł.

Mimo rozczarowującego piątego miejsca w poprzednim sezonie, Arsenalu nie dotknęła latem rewolucja kadrowa. Na ławce pozostał Arsene Wenger i przynajmniej na razie udało się zatrzymać dwie największe gwiazdy - Alexisa Sancheza oraz Mesuta Oezila.

Pierwszy z powodu kontuzji nie zagrał w piątek. Wystąpił za to sprowadzony za 46,5 mln funtów z Olympique Lyon Alexandre Lacazette. Francuski napastnik już w drugiej minucie zdobył bramkę. Później jednak goście (z Leicester odeszli latem Marcin Wasilewski i wypożyczony do Freiburga Bartosz Kapustka) wyszli na prowadzenie 2:1, po golach Shinjiego Okazakiego i Jamiego Vardy’ego.

W doliczonym czasie pierwszej połowy wyrównał Danny Welbeck, ale to nie był koniec emocji. Po przerwie Lisy znów objęły prowadzenie (ponownie Vardy). Ostatnie słowa należały jednak do Arsenalu, dzięki dwóm trafieniom piłkarzy rezerwowych.

Najpierw bramkę zdobył Aaron Ramsey, a kilkadziesiąt sekund później wynik na 4:3 ustalił Olivier Giroud. Piłka po strzale głową Francuza odbiła się od poprzeczki i spadła za linią bramkową.

W sobotę m.in. broniąca tytułu Chelsea Londyn podejmie Burnley, a Southampton, który latem sprowadził Jana Bednarka z Lecha Poznań, zagra u siebie ze Swansea Łukasza Fabiańskiego.

Tego samego dnia West Bromwich Albion podejmie Bournemouth Artura Boruca.

Wyniki pierwszej kolejki:
piątek
Arsenal - Leicester City 4:3
w sobotę:
Watford - Liverpool
Chelsea - Burnley
Crystal Palace - Huddersfield Town
Everton - Stoke City
Southampton - Swansea City
West Bromwich Albion - Bournemouth
Brighton and Hove Albion - Manchester City
w niedzielę:
Newcastle United - Tottenham Hotspur
Manchester United - West Ham United

Autor: twis / Źródło: PAP, sport.tvn24.pl