Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Premier League. Angielskie kluby nie puszczą 60 piłkarzy na mecze reprezentacji - piłka nożna

Emil Riisberg

24/08/2021, 19:39 GMT+2

Kluby Premier League jednogłośnie postanowiły, że nie wypuszczą na wrześniowe mecze międzynarodowe piłkarzy, których kraje znajdują się na brytyjskiej czerwonej liście koronawirusa - napisano w oficjalnym oświadczeniu. Są na niej m.in. takie piłkarskie potęgi jak Brazylia czy Argentyna.

Foto: Eurosport

Decyzja jest wspierana przez władze Premier League i dotyczy blisko 60 zawodników z 19 klubów angielskiej ekstraklasy. Mieli oni we wrześniu udać się do 26 krajów z czerwonej listy.

Długa kwarantanna

Po powrocie na Wyspy Brytyjskie piłkarze musieliby poddać się dziesięciodniowej kwarantannie hotelowej. Zdaniem szefów klubów to zdecydowanie za długo.
"Konieczność poddania się kwarantannie po powrocie z krajów z czerwonej listy, nie tylko znacząco wpłynęłoby na kondycję zawodników, ale także nie mogliby oni przygotować się i zagrać w dwóch kolejkach Premier League, w rozgrywkach klubowych UEFA i trzeciej rundzie Pucharu Ligi Angielskiej" - napisano w komunikacie PL.

"Całkowicie nierozsądne"

Poinformowano, że odbyły się dyskusje zarówno z władzami angielskiego futbolu, jak i tamtejszym rządem w celu znalezienia najlepszego rozwiązania obecnej sytuacji. Ze względu na obawy dotyczące zdrowia publicznego związane z przyjazdami podróżnych z krajów znajdujących się na czerwonej liście żadne zwolnienie z kwarantanny nie zostało jednak przyznane.
- Kluby Premier League zawsze wspierały pragnienia graczy do reprezentowania swoich krajów i jest to powód do dumy dla wszystkich zainteresowanych. Jednak kluby niechętnie, ale słusznie doszły do ​​wniosku, że wypuszczanie zawodników w tych nowych okolicznościach byłoby całkowicie nierozsądne – wyjaśnił prezes Premier League, Richard Masters.

Wiele gwiazd nie pojedzie

Nowe zasady uderzą w liczne reprezentacje, głównie z Ameryki Południowej. W Premier League gra 21 Brazylijczyków i wielu z nich to kadrowicze Canarinhos, jak np.: Richarlison, Thiago Silva, Fred, Fabinho, Roberto Firmino czy Allison Becker. Z kolei Argentyńczycy nie będą mogli skorzystać na przykład z Cristiana Romero czy Giovaniego Lo Celso.
Wszyscy wymienieni piłkarze byli w składach swoich drużyn podczas tegorocznego Copa America, gdzie w finale Argentyna pokonała Brazylię 1:0. Oba kraje mają się zresztą spotkać się 5 września w szlagierze eliminacji mistrzostw świata 2022.
Na kadrę nie wyjedzie zresztą wielu znanych piłkarzy, m.in. Egipcjanin Mohamed Salah czy Urugwajczyk Edinson Cavani.
Autor: dasz / Źródło: eurosport.pl, premierleague.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama