Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Premier League 2021/22. Aston Villa - Manchester United. Wynik i relacja z meczu

Emil Riisberg

15/01/2022, 19:58 GMT+1

Skuteczna pogoń Aston Villi. Grająca u siebie drużyna The Villans przegrywała już z Manchesterem United 0:2, ale zdołała strzelić w drugiej połowie dwa gole i spotkanie zakończyło się remisem. Cały mecz w ekipie gospodarzy rozegrał reprezentant Polski Matty Cash. Przegrał natomiast Southampton z Janem Bednarkiem w składzie.

Matty Cash w meczu z Manchesterem United

Foto: Eurosport

Nie tak kibice Aston Villi wyobrażali sobie początek meczu z Manchesterem United, a na pewno w najczarniejszych koszmarach nie przyśniło się to Emiliano Martinezowi.
W 6. minucie Bruno Fernandes oddał niezbyt groźny strzał z dystansu. Golkiper gospodarzy był dobrze ustawiony i zbierał się do złapania futbolówki do "koszyczka". Tymczasem Argentyńczyk nie zachował pełnej koncentracji i między jego nogami piłka wturlała się do bramki.
W drugiej połowie The Villans zaczęli grać zdecydowanie bardziej ofensywnie i... niewiele brakowało, by w 60. minucie stracili drugą bramkę. Błąd popełnił Matty Cash. Reprezentant Polski wybił piłkę wprost pod nogi Anthony'ego Elangi, ale 19-letni Szwed minimalnie przestrzelił z około 18 metrów.
Czerwone Diabły podwyższyły prowadzenie w 67. minucie. Po dobrej akcji Freda piłka trafiła do Bruno Fernandesa, który huknął pod poprzeczkę. Tym razem Martinez nie miał już nic do powiedzenia.

Pogoń Aston Villi

The Villans złapali kontakt w 77. minucie. Składną akcję mocnym strzałem wykończył Jacob Ramsey.
Gospodarze nie składali broni. Po podaniu Ramseya piłkę z bliska do bramki Davida de Gei wpakował Philippe Coutinho. Dla wypożyczonego z Barcelony Brazylijczyka był to debiut w nowej drużynie. Na murawie pojawił się w 68. minucie.
Philippe Coutinho (z prawej) strzelił gola w debiucie w Aston Villi
Aston Villa zremisowała u siebie z Manchesterem United 2:2. Cash rozegrał cały mecz.

Everton w dołku

Kolejny zawód w ostatnich tygodniach sprawili swoim fanom piłkarze Evertonu. The Toffees przegrali na wyjeździe ze znajdującym się w strefie spadkowej Norwich City 1:2.
W 16. minucie Kanarki objęły prowadzenie po samobójczym golu Michaela Keane'a. Chwilę później było już 2:0 po trafieniu Adama Idaha. Goście odpowiedzieli tylko raz. Po przerwie bramkę zdobył Richarlison.
W ostatnich czterech ligowych meczach Everton zdobył zaledwie jeden punkt.

Porażka Świętych

Powodów do zadowolenia nie miał w sobotę Jan Bednarek. Jego Southampton przegrał 1:3 na boisku Wolverhampton Wanderers. Dla Wilków trafiali Raul Jimenez, Conor Coady i Adama Traore. Bramkę dla Świętych zdobył James Ward-Prowse.
Polak, który rozegrał całe spotkanie, był zamieszany przede wszystkim w utratę pierwszej bramki. W 37. minucie sprokurował rzut karny, wykorzystany przez Jimeneza.
Oriol Romeu (z lewej) i Jan Bednarek
Wyniki sobotnich spotkań Premier League:
Manchester City – Chelsea 1:0
Newcastle United – Watford 1:1
Norwich City – Everton 2:1
Wolverhampton Wanderers – Southampton 3:1
Aston Villa – Manchester United 2:2
Autor: Kali / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama