Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Pogoń Szczecin - Raków Częstochowa: Wynik meczu i relacja - Puchar Polski

Emil Riisberg

09/11/2022, 18:45 GMT+1

Od pewnego czasu wszystko idzie zgodnie z planem Rakowa Częstochowa. Pewny lider PKO BP Ekstraklasy jest już także w najlepszej ósemce Pucharu Polski, w której znalazł się po pokonaniu 1:0 Pogoni Szczecin w hicie 1/8 finału rozgrywek.

Foto: Eurosport

Aż siedem punktów przewagi nad drugą Legią i spokojny tytuł mistrza jesieni w przededniu mundialu - w Częstochowie nie ma właściwie miejsca na wpadki i nieporozumienia. Zespół Marka Papszuna jest obecnie najrówniej grającą ekipą w kraju.

Bohater nie mógł być inny

I potwierdza to właściwie każdym kolejnym meczem. Nie inaczej było w środę na Stadionie Miejskim w Szczecinie, w zdecydowanym szlagierze tej fazy krajowego pucharu.
Jeszcze do przerwy na tablicach widniał rezultat bezbramkowy, choć z delikatnym wskazaniem na gości spod Jasnej Góry. Ci atakowali kilkukrotnie, licząc przede wszystkim na chwilę magii lub skuteczności swojej największej gwiazdy. Ivi Lopez tradycyjnie napędzał ataki drużyny, obsługiwał kolegów doskonałymi podaniami, ale za wynik musiał wziąć odpowiedzialność już sam.
22 minuty przed końcem ustawił piłkę przed polem karnym z rzutu wolnego, po czym uderzył kąśliwie z prostego podbicia, czym zaskoczył trochę nieprzygotowanego na taki obrót spraw 20-letniego Bartosza Klebaniuka. Wystarczyło do wygranej i awansu do ćwierćfinału. Raków dalej w grze o podwójną koronę.

Kolejne rozczarowanie Wisły

Nowy wymiar kompromitacji poznaje z kolei Wisła Kraków. Zasłużona dla polskiej piłki drużyna, która jeszcze w poprzednim sezonie grała w ekstraklasie, w środę poległa na stadionie ekipy z... trzeciego poziomu rozgrywkowego.
Białą Gwiazdę sensacyjnie, 1:0, ograł Motor Lublin, przedstawiciel eWinner 2. ligi. W środę wieczorem w 1/8 finału zagrają jeszcze Sandecja Nowy Sącz ze Śląskiem Wrocław.

Środowe mecze 1/8 finału Pucharu Polski:

Motor Lublin - Wisła Kraków 1:0
Pogoń Szczecin - Raków Częstochowa 0:1
Sandecja Nowy Sącz - Śląsk Wrocław 2:2 (1:1, 0:1), przerwano rzuty karne
Autor: mb / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama