Krótsza przerwa zimowa w ekstraklasie. "Sytuacja jest wyjątkowa"

Piłkarze ekstraklasy będą mieć o tydzień krótszą przerwę zimową. Jak poinformowała spółka prowadząca najwyższą klasę rozgrywkową w Polsce, dzięki temu można z wyprzedzeniem reagować na potencjalne przerwy spowodowane pandemią.
Rozgrywki zostaną wznowione już 29 stycznia. Decyzję o skróceniu przerwy zimowej i wznowieniu sezonu w tym dniu zarekomendowała rada nadzorcza Ekstraklasy S.A. W pierwotnej wersji terminarza 15. kolejkę zaplanowano na 6-7 lutego 2021 roku.
"Musimy z wyprzedzeniem reagować"
"Nadzwyczajna sytuacja wywołana pandemią sprawiła jednak, że po konsultacjach ze wszystkimi klubami oraz głównym nadawcą telewizyjnym Canal+ Rada Nadzorcza Ekstraklasy S.A. na wniosek Zarządu zarekomendowała skrócenie przerwy zimowej o tydzień. Ponadto Ekstraklasa S.A. wystąpi do PZPN o wcześniejsze rozpoczęcie zimowego okna transferowego, żeby przed pierwszym meczem rundy wiosennej można uprawnić do gry nowych zawodników" - poinformowano w piątkowym oświadczeniu.
Jak dodano, dzięki skróceniu przerwy zimowej zyska się dwa dodatkowe terminy, które będzie można wykorzystać w przypadku konieczności przełożenia meczów.
- Obserwując rozwój drugiej fali pandemii COVID-19 w Polsce i Europie musimy z wyprzedzeniem reagować na potencjalne komplikacje, które mogłyby zagrozić integralności rozgrywek. Biorąc pod uwagę nasze doświadczenia z obecnie trwającej rundy, a także doświadczenia innych lig europejskich, po przeprowadzeniu dyskusji wśród wszystkich klubów i otrzymaniu większości głosów za takim rozwiązaniem, postanowiliśmy przyspieszyć start rundy wiosennej o tydzień. Sezon rozpoczął się niemal miesiąc później niż w normalnych okolicznościach i kluby doskonale rozumieją, że sytuacja jest wyjątkowa - przyznał prezes Ekstraklasy S.A. Marcin Animucki.
"Pozostajemy w stałym kontakcie z administracją rządową"
Przypomniał, że codziennie wspólnie z klubami wykonywana jest ogromna praca, by sezon mógł zostać dokończony w zakładanym terminie (16 maja). - Stosujemy się do reżimu sanitarnego zalecanego przez Ministerstwo Zdrowia i Sanepid, przestrzegamy ściśle zaleceń Zespołu Medycznego PZPN, pozostajemy w stałym kontakcie z administracją rządową. Reagujemy punktowo w sytuacjach, gdy zdrowie piłkarzy jest zagrożone i przekładamy pojedyncze spotkania w sposób, który nie wywołuje chaosu w terminarzu rozgrywek - dodał.
W trakcie posiedzenia rady nadzorczej odbyła się również dyskusja na temat aktualnej sytuacji związanej z zagrożeniem koronawirusem w lidze oraz wykorzystania testów antygenowych, na których zakup Ekstraklasa S.A. przekazała już klubom 400 tysięcy złotych.
- Po rekomendacji Komisji Medycznej PZPN takie testy zostały już przeprowadzone przed wtorkowym meczem Podbeskidzie Bielsko-Biała - KGHM Zagłębie Lubin - przypomniano.
Ostatnia tegoroczna kolejka - czternasta - jest planowana na 19-20 grudnia.