Widzew gra do końca. Ravas i Milos bohaterami drużyny z Łodzi
PKO BP Ekstraklasa: Korona Kielce - Widzew Łódź
Video: Newspix PKO BP Ekstraklasa: Korona Kielce - Widzew ŁódźPKO BP Ekstraklasa: Korona Kielce - Widzew Łódźzobacz więcej wideo »Widzew-Legia w Pucharze Polski
Ekstraklasa: Widzew Łódź - Wisła Płock
Video: Newspix Ekstraklasa: Widzew Łódź - Wisła PłockEkstraklasa: Widzew Łódź - Wisła Płockzobacz więcej wideo »Legia Warszawa – Pogoń Szczecin w 14. kolejce PKO BP Ekstraklasa
Video: Newspix Legia Warszawa – Pogoń Szczecin w 14. kolejce PKO BP...Legia Warszawa – Pogoń Szczecin w 14. kolejce PKO BP Ekstraklasazobacz więcej wideo »
Widzew Łódź w emocjonujących okolicznościach wyszarpał trzy punkty w wyjazdowym meczu z Koroną Kielce. Łodzianie wygrali 1:0, a jedynego gola w doliczonym czasie gry strzelił Mato Milos. Wcześniej trwał pojedynek na piękne interwencje bramkarzy obydwu drużyn.
Spisujący się rewelacyjnie w tym sezonie Widzew w ostatnich tygodniach złapał lekką zadyszkę. Do wyjazdowego meczu ze znajdującą się w strefie spadkowej Koroną Kielce łodzianie przystępowali z dwoma porażkami z rzędu (0:3 z Górnikiem Zabrze i 1:3 z Radomiakiem).
Podrażnieni gracze trenera Janusza Niedźwiedzia w pierwszej połowie byli stroną przeważającą, a bardzo aktywny w ich szeregach był Patryk Stępiński. To po jego mocnym strzale efektowną interwencją popisał się Marcel Zapytowski.
W 37. minucie piłka wpadła do bramki Korony, ale po bardzo długiej analizie trafienie Jordiego Sancheza nie zostało uznane. Hiszpan był na minimalnym spalonym.
Śpiączka przegrał z Ravasem
Na początku drugiej połowy sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy. Damian Sylwestrzak uznał, że Martin Kreuzrigler faulował Miłosza Trojaka. Co ciekawe, arbiter nawet nie sprawdził na monitorze tej kontrowersyjnej sytuacji.
Do ustawionej na jedenastym metrze piłki podszedł Bartosz Śpiączka. Napastnik strzelił mocno, ale dobry róg wybrał Henrich Ravas. Wciąż było 0:0.
Chwilę później gorąco było po drugiej stronie boiska. Celnie główkował Bartłomiej Pawłowski. Kapitalnie kolejny raz obronił Zapytowski.
W 78. minucie Korona znów mogła objąć prowadzenie. Po błędzie Mateusza Żyry w dobrej sytuacji znalazł się Jewgienij Szykawka. Ravas błysnął świetnym refleksem. Popisy bramkarzy trwały w najlepsze.
Cenny gol Milosa
Gdy wydawało się, że mecz w Kielcach zakończy się bezbramkowym remisem, w doliczonym czasie gry przez defensywę gospodarzy przedarł się Mato Milos i z kilku metrów huknął pod poprzeczkę. W tej sytuacji Zapytowski nie miał już żadnych szans.
Gol Chorwata dał Widzewowi komplet punktów. Łodzianie powrócili na trzecie miejsce w tabeli.
Korona Kielce - Widzew Łódź 0:1 (0:0)
Bramka: Milos 90'+1'
Sędzia: Damian Sylwestrzak (Wrocław). Widzów: 9 385.
Korona : Marcel Zapytowski - Dawid Więckowski, Piotr Malarczyk, Miłosz Trojak, Sasa Balic (46. Adrian Danek) - Jacek Podgórski (84. Adam Frączczak), Dalibor Takac, Adam Deja (80. Mario Zebic), Jakub Łukowski, Ronaldo Deaconu (72. Dawid Błanik) - Bartosz Śpiączka (72. Jewgienij Szykawka).
Widzew: Henrich Ravas - Serafin Szota, Mateusz Żyro, Martin Kreuzriegler - Patryk Stępiński (89. Paweł Zieliński), Marek Hanousek, Dominik Kun, Mato Milos - Ernest Terpiłowski, Jordi Sanchez, Bartłomiej Pawłowski (80. Juliusz Letniowski).