Dolna część tabeli podzieliła się punktami. Remisy we Wrocławiu i Białymstoku
Śląsk Wrocław – Raków Częstochowa w 11. kolejce PKO BP...
Video: PAP Śląsk Wrocław – Raków Częstochowa w 11. kolejce PKO BP...W 11. kolejce PKO BP Ekstraklasy Śląsk Wrocław rywalizował z Rakowem Częstochowa.zobacz więcej wideo »Legia Warszawa – Pogoń Szczecin w 14. kolejce PKO BP Ekstraklasa
Video: Newspix Legia Warszawa – Pogoń Szczecin w 14. kolejce PKO BP...Legia Warszawa – Pogoń Szczecin w 14. kolejce PKO BP Ekstraklasazobacz więcej wideo »Mecz Zagłębie Lubin – Legia Warszawa w 19. kolejce PKO...
Video: Newspix Mecz Zagłębie Lubin – Legia Warszawa w 19. kolejce PKO...Mecz Zagłębie Lubin – Legia Warszawa w 19. kolejce PKO Ekstraklasy zobacz więcej wideo »Górnik Zabrze - Legia Warszawa w 23. kolejce PKO BP Ekstraklasy
Video: Newspix Górnik Zabrze - Legia Warszawa w 23. kolejce PKO BP EkstraklasyGórnik Zabrze - Legia Warszawa w 23. kolejce PKO BP Ekstraklasyzobacz więcej wideo »
Śląsk Wrocław zremisował 1:1 ze Stalą Mielec, a Jagiellonia Białystok mecz z Zagłębiem Lubin zakończyła remisem 2:2. Wszystkie te drużyny, które w sobotę walczyły w 25. kolejce PKO BP Ekstraklasy, zajmują miejsca w środku tabeli, choć od strefy spadkowej dzieli je niewiele punktów.
Lepiej dla Śląska mecz się nie mógł rozpocząć, bo już pierwsza okazja bramkowa przyniosła mu gola. Zaczęło się od straty Aleksa Vallejo, a następnie Martin Konczkowski idealnie dośrodkował na głowę Erika Exposito, a ten osamotniony bez problemu trafił do siatki.
Wrocławianie prowadzeniem cieszyli się jednak tylko trzy minuty. Stal wywalczyła rzut rożny, po którym piłka trafiła do Rauno Sappinena, a ten nie miał problemu z trafieniem do bramki z kilku metrów. Zdaniem kibiców goście nie powinni jednak w tej sytuacji mieć rzutu rożnego, bo wcześniej zawodnik Stali wygarnął piłkę wślizgiem zza boiska i sędziowie popełnili błąd.
Było to właściwie jedyne wydarzenie, które zostanie zapamiętane po tym spotkaniu. Jego wynik już się nie zmienił, co nie może cieszyć żadnej z drużyn, bo strefa spadkowa pozostaje nadal bardzo blisko.
Podział punktów w Białymstoku
Podobny przebieg, choć z nieco większą liczbą goli, miało miejsce w Białymstoku.
Na przebiegu meczu zaważyła już pierwsza groźna akcja gości. Po wrzucie z autu piłka trafiła do Mateusza Grzybka, ten z boku pola karnego wygrał "przebitkę" z Michałem Pazdanem, podał w pole karne, a Słoweniec Sasa Zivec trafił pod poprzeczkę bramki Jagiellonii dając lubinianom prowadzenie.
Po takim obrocie sprawy Zagłębie cofnęło się i zmusiło miejscowych do ataku pozycyjnego. Białostoczanie utrzymywali się przy piłce, długo ją rozgrywali i szukali różnych rozwiązań, by stworzyć bramkowe sytuacje.
W pierwszej połowie więcej bramek nie padło, ale już po kilku minutach drugiej części meczu rzut karny mieli gospodarze. Do wykonania "jedenastki" podszedł Imaz. Jego pierwszy strzał Sokratis Dioudis obronił, ale grecki bramkarz zbyt szybko wyszedł przed linię i sędzia zarządził powtórkę. Hiszpan podszedł do piłki po raz drugi, uderzył identycznie i bramkarz Zagłębia znowu był górą, nie zdołał jednak obronić dobitki Marca Guala.
W 72. min Jagiellonia zdobyła drugą bramkę; za błąd z początku meczu w pełni zrehabilitował się Pazdan, do którego po rzucie rożnym trafiła piłka w polu karnym lubinian; stoper gospodarzy uderzył z bliska celnie pod poprzeczkę.
Jagiellonia krótko cieszyła się prowadzeniem, bo w 75. min akcję prawą stroną przeprowadził Gruzin Tornike Gaprindaszwili, zagrał piłkę wzdłuż linii bramkowej, a formalności dopełnił Chodyna. Gospodarzom już nie udało się stworzyć groźnej sytuacji, Zagłębie próbowało strzałów z dystansu, ale wynik nie uległ zmianie.
Wyniki sobotnich meczów 25. kolejki PKO BP Ekstraklasy
Śląsk Wrocław – PGE FKS Stal Mielec 1:1 (1:1)
Jagiellonia Białystok - KGHM Zagłębie Lubin 2:2 (0:1)