Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Piłka nożna – Lechia Gdańsk – Lech Poznań – wyniki i relacja meczu – PKO BP Ekstraklasa

Emil Riisberg

30/11/2020, 19:20 GMT+1

11. kolejkę PKO BP Ekstraklasy zakończył hit w Gdańsku. Tamtejsza Lechia przegrała 0:1 z Lechem Poznań po golu, którego z rzutu karnego w ostatnich minutach strzelił Mikael Ishak.

Foto: Eurosport

Piłkarze Dariusza Żurawia muszą ligowe obowiązki łączyć z tymi pucharowymi. Do spotkania w Trójmieście podeszli więc cztery dni po rywalizacji ze Standardem Liege w Lidze Europy i trzy doby przed wyjazdem do Lizbony na mecz z Benfiką także w tych rozgrywkach. Walka na dwa fronty nie wychodziła im na dobre zwłaszcza w kraju, w poniedziałek udało im się jednak zadać temu kłam.

Zagranie ręką we własnym polu karnym

Choć Lech wyszedł na murawę tego dnia praktycznie w podstawowym składzie, to zasadniczo nie przypominał tej drużyny, która zachwycała odważnym stylem gry w trakcie eliminacji Ligi Europy. To był typowy Lech z ligi - grający zachowawczo, nie forsując tempa i oszczędzając siły. Lechia również nie pokazała się z najlepszej strony.
Przez pierwszą godzinę brakowało klarownych sytuacji i szybszego tempa. Wtedy Piotr Stokowiec dokonał kilku zmian w składzie, dzięki czemu jego zespół zaczął grać odważniej i stworzył kilka okazji.
Gola strzelili jednak goście. W końcówce ręką we własnym polu karnym zagrał Michał Nalepa, czego konsekwencją była druga żółta i czerwona kartka dla niego oraz jedenastka dla Lecha. Tę wykorzystał niezawodny Mikael Ishak, dzięki czemu zapewnił drużynie arcyważne zwycięstwo.

Do Lizbony w dobrych nastrojach

Poznaniacy pierwszy raz od 4 października i aż pięciu meczów wygrali starcie ligowe. Wreszcie też, w przeciwieństwie do potyczek z Legią i Rakowem w Ekstraklasie czy Standardem w Lidze Europy, sami strzelili decydującego gola w ostatnich minutach gry.
Wskoczyli również na 9. miejsce w ligowej tabeli, będąc o trzy punkty i trzy lokaty za poniedziałkowym rywalem. Dla graczy Żurawia najważniejsze powinno być jednak to, że do Portugalii polecą w dobrych nastrojach, pokrzepieni pierwszym od niemal dwóch miesięcy ligowym zwycięstwem.
Lechia Gdańsk - Lech Poznań 0:1 (0:0)
Bramka: Mikael Ishak (84. karny)
Czerwona kartka: Michał Nalepa (83.)
Lechia: Dusan Kuciak - Bartosz Kopacz, Michał Nalepa, Kristers Tobers, Rafał Pietrzak (89. Mateusz Żukowski) - Jaroslav Mihalik (69. Omran Haydary), Jarosław Kubicki, Jakub Kałuziński (58. Tomasz Makowski), Kenny Saief (89. Maciej Gajos), Conrado (58. Łukasz Zwoliński) - Flavio Paixao.

Lech: Filip Bednarek - Alan Czerwiński, Lubomir Satka, Thomas Rogne, Wasyl Krawec - Jakub Kamiński (58. Michał Skóraś), Pedro Tiba, Jakub Moder (77. Karlo Muhar), Dani Ramirez (77. Filip Marchwiński), Jan Sykora (77. Tymoteusz Puchacz) - Mikael Ishak (88. Nika Kaczarawa).
Autor: mb / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama