Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Piłka - Lechia Gdańsk - Raków Częstochowa - wynik i relacja

Emil Riisberg

29/08/2020, 16:41 GMT+2

Lechia Gdańsk przegrała u siebie 1:3 (1:0) z Rakowem Częstochowa w sobotnim meczu drugiej kolejki ekstraklasy. Od 39. minuty gospodarze grali w osłabieniu po czerwonej kartce Michała Nalepy. W drugiej połowie dobrze dysponowani goście to wykorzystali.

Foto: Eurosport

W poprzednim sezonie Lechia przegrała z Rakowem oba ligowe spotkania (1:2 na wyjeździe oraz 0:3 u siebie) i w kolejnej, jednostronnej konfrontacji także musiała uznać wyższość rywali.

Nieudany występ Nalepy

Od początku lepsze wrażenie sprawiali przyjezdni. W 12. minucie po centrze Frana Tudora z prawej strony niecelnie główkował Vladislavs Gutkovskis. Pięć minut później aktywny napastnik Rakowa stanął przed kolejną szansą – Łotysz wymanewrował środkowego obrońcę Michała Nalepę, ale fatalnie przestrzelił z linii pola karnego.
A Nalepa źle wszedł w mecz i przed czasem opuścił boisko. W 40. minucie kapitan Lechii za faul na Marcinie Cebuli otrzymał czerwoną kartkę (wcześniej zobaczył żółty kartonik). Drużyna z Częstochowy osiągnęła jeszcze większą przewagę, ale to grający w osłabieniu gospodarze tuż przed przerwą wyszli na prowadzenie.
Spory udział w tym golu miał źle ustawiony golkiper gości Jakub Szumski, który przepuścił piłkę po strzale zza pola karnego Omrana Haydarego. A do reprezentanta Afganistanu zagrywał Maciej Gajos.

Dwa trafienia Gutkovskisa

Podopieczni trenera Marka Papszuna stracili bramkę "do szatni", ale też bardzo szybko poprawili sobie humory, bo 53 sekundy po wznowieniu gry doprowadzili do remisu. Po centrze z prawej strony wprowadzonego w przerwie Daniela Bartla efektownym uderzeniem z 12 metrów "nożycami" popisał się Cebula.
Raków poszedł za ciosem i w 55. minucie objął prowadzenie. Dusan Kuciak obronił jeszcze uderzenie Patryka Kuna, jednak po rzucie rożnym golkiper Lechii skapitulował po główce Gutkovskisa i rykoszecie od Bartosza Kopacza.
Częstochowianie dominowali na boisku i w 76. minucie przypieczętowali zwycięstwo. Swoją drugą bramkę zdobył Gutkovskis – tym razem Łotysz z najbliższej odległości dobił strzał Davida Tijanica.
Raków zaprezentował się w Gdańsku z dobrej strony i odniósł bezdyskusyjną wygraną. Z kolei Lechia, nawet kiedy rywalizowała w pełnym składzie, nie pokazała nic godnego uwagi i gdyby nie Kuciak, poniosłaby wyższą porażkę.



Lechia Gdańsk - Raków Częstochowa 1:3 (1:0).
Bramki: 1:0 Omran Haydary (45+3), 1:1 Marcin Cebula (46), 1:2 Vladislavs Gutkovskis (55-głową), 1:3 Vladislavs Gutkovskis (76).
Żółta kartka - Lechia Gdańsk: Mateusz Sopoćko, Michał Nalepa, Dusan Kuciak, Karol Fila. Raków Częstochowa: Vladislavs Gutkovskis. Czerwona kartka - Lechia Gdańsk: Michał Nalepa (40-faul).
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów 5 424.
Lechia Gdańsk: Dusan Kuciak - Karol Fila, Michał Nalepa, Bartosz Kopacz, Rafał Pietrzak (70. Jakub Kałuziński) - Maciej Gajos (46. Zarko Udovicic), Jarosław Kubicki, Tomasz Makowski (81. Kacper Urbański), Mateusz Sopoćko (41. Mario Maloca), Omran Haydary (70. Flavio Paixao) - Łukasz Zwoliński.
Raków Częstochowa: Jakub Szumski - Kamil Piątkowski, Tomas Petrasek, Maciej Wilusz - Fran Tudor (46. Daniel Bartl), Igor Sapała, Petr Schwarz (84. Giannis Papanikolaou), Patryk Kun - David Tijanic (90+1. Ben Lederman), Vladislavs Gutkovskis (82. Sebastian Musiolik), Marcin Cebula (84. Piotr Malinowski).
Autor: mb / Źródło: PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama