The Reds to najbliższy rywal mistrzów Anglii. Mecz, który odbędzie się w czwartek na stadionie City, może zdecydować o losach tytułu.

Po 20 kolejkach prowadzący w tabeli Liverpool ma 54 punkty i o siedem wyprzedza ekipę Guardioli. Margines błędu Manchesteru City jest zatem niewielki. 

- Trzeba pogratulować naszym najbliższym rywalom tego, co do tej pory osiągnęli. Jednak zdaję sobie sprawę z tego, co się dzieje, kiedy zdobywa się tytuł z dorobkiem stu punktów. Trudno do tego wrócić i właśnie my się z tym zmagamy - przyznał hiszpański szkoleniowiec.

Klopp komplementuje

Liverpool to jedyny w tym sezonie niepokonany zespół w Premier League.

- Wyniki i umiejętności budują pewność siebie, a my mamy obie te rzeczy. Moi zawodnicy mają wysokie umiejętności. Tak długo, jak będziemy mieszać nasz potencjał z nastawieniem, będzie wysoka jakość. Kiedy dotarliśmy do finału Ligi Mistrzów, pozbyliśmy się ciężaru - stwierdził trener lidera Juergen Klopp.

Niemiec zaznaczył, że jego piłkarze muszą zagrać z obrońcami tytułu tak, jak z innymi przeciwnikami.

- Musimy być odważni i głodni sukcesu. Tak samo jak w innych spotkaniach. Oczywiście to będzie bardzo trudny mecz, bo to świetny zespół z doskonałym szkoleniowcem. W mojej opinii tworzą najlepszą drużynę na świecie. Punkty mogą się zmieniać, ale nie usposobienie - dodał Klopp.