Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Paulo Sousa na konferencji prasowej: relacja na żywo - el. MŚ 2022

Emil Riisberg

08/11/2021, 12:01 GMT+1

Konferencją prasową selekcjonera Paulo Sousy oficjalnie rozpoczęło się zgrupowanie reprezentacji Polski, ostatnie w tym roku. Selekcjoner odpowiadał na pytania w hotelu Camiral, położonym nieopodal hiszpańskiej Girony. Tak relacjonowaliśmy ją na żywo w eurosport.pl.

Foto: Eurosport


We wtorek o tej samej porze na pytania dziennikarzy odpowie Robert Lewandowski. Zapraszamy na relację.
Konferencja dobiegła końca.
Kolejny raz przestrzega przed lekceważeniem tego rywala: - To nie będzie łatwy mecz, zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę nasz ostatni mecz z Andorą (3:0). To wcale nie jest taki słaby zespół.
Czy obawia się urazów? Zwłaszcza po pierwszym meczu z Andorą, w której kontuzji doznał Robert Lewandowski. - Będziemy rywalizować z drużyną dobrze zorganizowaną i agresywną. Mam nadzieję, że sędziowie staną na wysokości zadania. Możemy grać agresywnie, ale zgodnie z regułami - mówi trener.

W jaki sposób Portugalczyk podchodzi do dwumeczu? - Koncentrujemy się tylko na meczu z Andorą, dopiero po tym meczu będziemy analizować grę poszczególnych zawodników i wyciągać wnioski w kontekście następnego meczu. Co z zawodnikami kadry U-21. Ta reprezentacja powinna być przedłużeniem pierwszej reprezentacji.
- Polska, jeśli chodzi o piłkę nożną, potrzebuje reformy strukturalnej. Po to, by konkurować z najlepszymi, zdobywać tytuły, a polskie kluby mają rywalizować z największymi. To takie luźne moje przemyślenia. Polska ma wielki potencjał. To 40-milionowy kraj. Porównajmy Polskę z Portugalią czy Holandią, Belgią, Szwajcarią. Te kraje, które są mniejsze, a mimo tego prezentują wyższy poziom - dodaje Sousa.
Sousa o piłkarzach powołanych, ale nie grających w swoich klubach: - Takie problemy zawsze będą występować. Zarówno obecnie, jak i w przyszłości.
Sousa o wracającym do reprezentacji po kontuzji Arkadiuszu Miliku: - Patrzymy na napastników i myślimy o ich liczbach. Ostatnia część regeneracji jest najtrudniejsza. Gra w reprezentacji pomaga zawodnikom wznieść się wyżej, jeżeli chodzi o umiejętności. Mam nadzieję, że tak będzie w przypadku Arka.
- Dziś już z nim rozmawiałem, jutro także to zrobię na temat tego, czego od niego oczekuję - dodaje Sousa.
Sousa chwali Casha: - Dobrze, że kogoś takiego mamy. Jestem przekonany, że świetnie się dogada z innymi. To dobra sytuacja też dla niego - będzie miał okazję posłuchać języka polskiego. Podstawą komunikacji jest szacunek, przyjaźń, zamiłowanie do drużyny narodowej, wzajemna pomoc - to są wartości u podstaw reprezentacji, którą prowadzę. Mam nadzieję, że Matty Cash szybko wdroży się do drużyny.
O grze Andory. - Często gra z pięcioma obrońcami, czterema pomocnikami i jednym napastnikiem. U siebie grają w sposób agresywny, nawet na granicy czerwonej kartki.
Selekcjoner o meczu z Andorą: - To dobry moment, by przetestować grę obronną i przechodzenie z defensywy do ofensywy.

Sousa dalej o Cashu: - Widzę go wyprowadzającego akcję z prawej obrony, że będzie na całej długości boiska, intensywnie. To też okazja, by Jóźwiaka przestawić na lewą obronę, albo Frankowskiego. Jego obecność da nam większe pole manewru.
Do głosu doszedł też rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski: - Jesteśmy w bezpośrednim kontakcie z FIFA. To na nas spoczywa dołożenie wszelkich starań, by upewnić się, czy Matty może wystąpić w naszej kadrze, ma paszport i obywatelstwo, na dodatek jego dziadkowie urodzili się w Polsce. Nic nie stoi na przeszkodzie.
Sousa o Cashu: - Na ten moment wszystkie informacje, które otrzymałem, pokazują, że mamy opcje, żeby ten zawodnik wystąpił w obu meczach.
Pierwsze pytanie o zdrowie selekcjonera. - Na szczęście szybko wszystko minęło, ale nie były to łatwe momenty. Na początku była wysoka gorączka, kaszel, bóle głowy, ale kiedy minęły, było już lepiej. Po 10 dniach test dał wynik negatywny, kolejny także i jestem tutaj.
Rozpoczynamy!
Jeszcze nie zdążył zadebiutować, ale już założył koszulkę z orzełkiem na piersi.

Konferencja prasowa rozpocznie się z 15-minutowym poślizgiem.

Jak w miniony weekend spisywali się wszyscy powołani na ostatnie zgrupowanie kadry w tym roku?
Z grona powołanych najwięcej pytań będzie dotyczyć pewnie Matty'ego Casha. W październiku podpisano akt uznania obywatelstwa Polski dla 24-letniego zawodnika Aston Villi.
Dotychczasowe mecze reprezentacji poprzedzało zgrupowanie kadry w Warszawie, ale tym razem zrobiono wyjątek. Z powodów logistycznych (m.in. brak lotniska w Andorze i w efekcie perspektywa dłuższego dojazdu na miejscu) zdecydowano, że Biało-Czerwoni zbiorą się w Hiszpanii i pozostaną tam przez cztery kolejne dni.
Dopiero co zakończył kwarantannę w swojej ojczyźnie i od początku będzie mógł wziąć udział w rozpoczynającym się w poniedziałek zgrupowaniu.
Ostatnio Portugalczyk przechodził zakażenie koronawirusem.
Dzień dobry. Zapraszamy na pierwszą, listopadową konferencję prasową selekcjonera reprezentacji przed ostatnimi meczami eliminacji mistrzostw świata - z Andorą (w piątek) i Węgrami (w poniedziałek). Początek o godzinie 13.45.
Autor: lukl / Źródło: eurosport.pl
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama