Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Paulo Sousa: analiza taktyczna nowego selekcjonera reprezentacji Polski – piłka nożna

Emil Riisberg

22/01/2021, 10:28 GMT+1

Paulo Sousa ma zaledwie dwa miesiące na przygotowanie reprezentacji Polski do pierwszych meczów eliminacji mistrzostw świata. Niewiele więcej czasu pozostało do mistrzostw Europy. Postanowiliśmy więc przeanalizować, czego możemy spodziewać się po grze Biało-Czerwonych pod wodzą portugalskiego trenera.

Paulo Sousa

Foto: Eurosport

50-letni szkoleniowiec po raz pierwszy w swojej karierze będzie miał okazję sprawdzić się w roli selekcjonera. Ostatnim klubem, w którym pracował było Girondins de Bordeaux i to właśnie na podstawie pracy z tym zespołem opiera się poniższa analiza.
Sousa pożegnał się z Bordeaux po zakończeniu minionego sezonu, zespół zajął we francuskiej ekstraklasie 12. miejsce.

Zalety i wady założeń taktycznych Sousy

1. Portugalczyk podczas swojego pobytu we Francji początkowo ustawiał swój zespół w formacji 3-4-2-1, która w zależności od boiskowych wydarzeń przechodziła w 3-4-3 lub 5-4-1.
Z czasem szkoleniowiec poszedł jednak w kierunku czteroosobowego systemu obronnego. Najczęściej było to ustawienie 4-2-3-1 oraz jego różne warianty.
2. Sousa preferuje grę wysokim pressingiem. Jego podopieczni mają za zadanie szybko odbierać piłkę jeszcze na połowie rywali, by uniemożliwiać im komfortowe rozgrywanie akcji od tyłu.
3. Budowanie ataków od własnej bramki opiera się na cierpliwym rozegraniu. Bordeaux pod wodzą portugalskiego trenera starało się najpierw wciągnąć przeciwników na swoją połowę, by następnie spróbować zaskoczyć ich dłuższym podaniem do atakujących.
Potwierdzają to statystyki, według których zespół był w ścisłej czołówce Ligue 1 pod względem kontaktów z piłką na własnej połowie, lecz jednocześnie ostatni po przeciwnej stronie boiska. W sezonie 2019/20 mieli najmniejszą liczbę podań w pole karne i oddawali średnio niewiele ponad 11 strzałów na mecz (18. pozycja w lidze).
4. Bordeaux Sousy rzadko decydowało się na grę dośrodkowaniami z bocznych sektorów boiska. Byli pod tym względem na ostatnim miejscu w Ligue 1. Aż 28 proc. ze swoich ataków zespół przeprowadzał środkiem i w tym elemencie był tylko za PSG. Żyrondystom brakowało jednak z przodu zawodników pokroju Kyliana Mbappe czy Neymara którzy swoją wszechstronnością sprawiają, że łatwiej przełamać środkiem defensywę przeciwników. W reprezentacji Polski z pewnością pomoże w tym Robert Lewandowski.
5. Dużym problemem drużyny prowadzonej przez Portugalczyka były kontrataki rywali. Jak wskazują statystyki, Bordeaux w sezonie 2019/20 straciło w ten sposób osiem bramek. Był to najgorszy wynik we francuskiej ekstraklasie. Ligowa średnia wynosiła 4,5 gola. Wynikało to przede wszystkim z faktu, iż podopieczni Sousy zbyt często tracili piłkę w środkowej strefie lub własnej połowie i brakowało im czasu na odpowiednią reakcję. Ten element wymaga dużej poprawy.
6. Drużyna portugalskiego trenera wyróżniała się za to znakomitą egzekucją stałych fragmentów gry. W minionym sezonie zdobyła w ten sposób 12 bramek, czyli aż 30 proc. swoich wszystkich trafień. Pod tym względem nikt we francuskiej ekstraklasie nie spisał się lepiej. Niebawem przekonamy się, czy będzie to również groźna broń reprezentacji Polski.
Podsumowując mamy sporo powodów do optymizmu, ale kilka aspektów taktyki Sousy może budzić lekki niepokój. Na pierwszy plan wysuwa się przede wszystkim nieporadność prowadzonego przez niego Bordeaux w okolicach szesnastki rywali. Musimy liczyć na to, że Biało-Czerwoni będą bardziej kreatywni w tej strefie od francuskiego zespołu. Z drugiej strony agresywna gra pressingiem może okazać się cennym atutem, który niejednokrotnie otworzy naszej ofensywie drogę do bramki przeciwników.
Autor: jac/TG / Źródło: eurosport.pl, ligue1analysis.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama