Patryk Klimala podpisał kontrakt z New York Red Bulls - Major League Soccer
22/04/2021, 15:30 GMT+2
Patryk Klimala przenosi się ze Szkocji do Stanów Zjednoczonych Ameryki. Po niespełna półtora roku opuszcza Celtic. 22-latek podpisał umowę z występującym w Major League Soccer New York Red Bulls.
Od jakiegoś czasu nie tylko media, ale również tymczasowy trener Celtiku Glasgow informowali, że polski napastnik może przenieść się za ocean.
Przez ostatnie kilka tygodni szkocki klub i New York Red Bulls prowadziły negocjacje.
Przyleciał z Białegostoku
Klimala trafił do Szkocji z Jagiellonii Białystok w styczniu 2020 roku za około 4 miliony euro.
W nowym zespole od początku grał bardzo mało. W poprzednim sezonie wystąpił tylko czterokrotnie i nie zdobył bramki.
W obecnym wystąpił w 24 meczach we wszystkich rozgrywkach. Na murawie spędził tylko 580 minut i strzelił trzy gole.
Mimo to w czwartek jego przejście do zespołu z Nowego Jorku zostało potwierdzone. Napastnik podpisał czteroletni kontrakt z amerykańską drużyną. Kwoty transferu nie podano, ale spekuluje się, że było to więcej niż cztery miliony euro. W plotkach padła suma nawet sześciu milionów.
Nowe otwarcie
- Cieszymy się, że możemy powitać Patryka w naszym klubie. To młody, utalentowany napastnik, który udowodnił, że potrafi strzelać gole i kierować grą na różne sposoby. Wierzymy, że się rozwinie i pomoże nam w odniesieniu sukcesów. Nie możemy doczekać się powitania go w Nowym Jorku i aklimatyzacji w naszym klubie - stwierdził po podpisaniu kontraktu dyrektor sportowy Red Bulls Kevin Thelwell.
Radości z zatrudnienia polskiego napastnika nie krył również szkoleniowiec drużyny Gerhard Struber.
- Zarówno w piłce klubowej, jak i w kadrze pokazał, że ma spory potencjał. Wykazuje się dużą etyką pracy, co jest bardzo ważne dla naszego stylu gry, a także ma bardzo dobre wyczucie w okolicach bramki - ocenił Klimalę austriacki trener.
Polski napastnik przeszedł już badania medyczne.
Silna reprezentacja
Klimala dołączył do pięciu innych polskich piłkarzy występujących w MLS. Jarosław Niezgoda gra w Portland Timbers, Kacper Przybyłko w Philadelphia Union, Przemysław Frankowski w Chicago Fire, Przemysław Tytoń w Cincinnati, a Adam Buksa reprezentuje barwy New England Revolution.
Niedługo ich grono ma się poszerzyć o Jana Sobocińskiego, który najpierw dokończy sezon w Łodzi.
Ekipa New York Red Bulls w poprzednim sezonie MLS zakończyła rywalizację na półfinale play-off. Nowojorczycy przegrali z późniejszym triumfatorem rozgrywek - Columbus Crew.
Autor: fira / Źródło: eurosport.pl, newyorkredbulls.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama