Panika na widok Beckhama. Piątka stratowanych

Dramatem skończyła się wizyta Davida Beckhama w Szanghaju na jednym z uniwersytetów. Gdy Anglik wjeżdżał na stadion, stratowanych zostało pięć osób.
Beckham, od niedawna emerytowany piłkarz, poleciał do Chin, aby przez tydzień reklamować rozgrywki tamtejszej ekstraklasy.
Do dramatu doszło podczas jego czwartkowego spotkania ze studentami z Uniwersytetu Tongji i z uczelnianym zespołem piłkarskim.
Ranny student
Jak podają chińskie media, na stadionie wybuchła panika w momencie, gdy Anglik pokonywał bramy obiektu. Wówczas studenci mieli rzucić się na spotkanie z byłym piłkarzem PSG, Milanu, Realu Madryt i Manchesteru United.
Jak podały krajowe media, przed bramą zgromadziło się ok. tysiąca osób.
Władze uniwersytetu poinformowały, że rannych zostało pięć osób (cztery osoby z obsługi wizyty Beckhama i jeden kibic). Wszyscy, z niegroźnymi obrażeniami) zabrani zostali do pobliskiego szpitala.
Spotkanie ze studentami odwołano.