Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Napoli - FC Barcelona: Sergio Busquets krytykuje zarząd po meczu - Liga Mistrzów

Emil Riisberg

26/02/2020, 09:48 GMT+1

Chociaż z Neapolu, z pierwszego meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów, piłkarze Barcelony wrócili z remisem 1:1, przed rewanżem na Camp Nou trener Quique Setien będzie miał o czym myśleć. Duma Katalonii przystąpi do niego mocno osłabiona. - Mamy wąski skład, bo - niestety - takie było planowanie - powiedział pomocnik mistrzów Hiszpanii Sergio Busquets.

Foto: Eurosport

Barcelona praktycznie od rozpoczęcia obecnego sezonu boryka się z różnego rodzaju problemami kadrowymi. Już do meczu na Stadio San Paolo przystępowała bez pięciu piłkarzy. Luis Suarez, Ousmane Dembele, Sergi Roberto i Jordi Alba są kontuzjowani, a kupiony awaryjnie Martin Braithwaite nie został zgłoszony do udziału w Lidze Mistrzów.
We wtorek do przerwy włoski zespół prowadził po ładnym golu Driesa Mertensa w 30. minucie. Neapolitańczykom nie udało się dowieźć zaliczki do końca. Ostatecznie tylko zremisowali 1:1, bo w 57. minucie bramkę dla mistrzów Hiszpanii zdobył Antoine Griezmann.

"Trzeba być optymistami"

I chociaż w kontekście rewanżu Duma Katalonii może bardziej być zadowolona z wtorkowego rezultatu, to jednak mecz ten wysoko okupiła. 18 marca na Camp Nou na pewno nie zagrają Busquets - z powodu nadmiaru żółtych kartek - oraz Arturo Vidal, który tuż przed końcem obejrzał czerwoną kartkę.
Pod dużym znakiem zapytania stoi też występ Gerarda Pique, który w końcówce wtorkowego starcia doznał urazu kostki. - Zostało jeszcze trochę czasu. Zagrają ci, którzy będą mogli. Mamy wąską kadrę, bo takie niestety było planowanie przed sezonem - komentował po meczu Busquets, który tym samym wbił szpilkę szefostwu. Podobnie jak Ivan Rakitić. - Mamy wąski skład, ale wiedziały to osoby za to odpowiedzialne - stwierdził chorwacki pomocnik.
To już kolejny odcinek wojny pomiędzy piłkarzami Barcelony a zarządem. Wcześniej głośno było o reakcji Leo Messiego na krytykę ze strony dyrektora sportowego Erika Abidala.
W szybki powrót do zdrowia swoich piłkarzy wierzy trener Katalończyków. - Straciliśmy ważnych zawodników, ale odzyskamy Jordiego Albę i Sergiego Roberto. Trzeba być optymistami. Nie ma co narzekać - podsumował Setien.

Tylko jedenastu zdolnych do gry?

Wariant pesymistyczny przedstawiła w środę "Marca". "Dramat, który nigdy się nie skończy" - tak sytuację kadrową lidera Primera Division określił madrycki dziennik. Pokusił się też o zestawienie graficzne. Wynika z niego, że jeśli wspomnieni kontuzjowani piłkarze nie zdążą wrócić na rewanż, wówczas szkoleniowiec będzie miał do dyspozycji tylko jedenastu graczy z pierwszego zespołu.
W tym gronie są dwaj bramkarze: Marc-Andre ter Stegen i Neto, obrońcy: Clement Lenglet, Samuel Umtiti, Junior Firpo, Nelson Semedo, pomocnicy: Frenkie de Jong, Arthur, Ivan Rakitić oraz atakujący Griezmann i Messi.



Wyniki i program pierwszych spotkań 1/8 finału Ligi Mistrzów:

18 lutego, wtorek
Atletico Madryt - Liverpool 1:0 (1:0)
Borussia Dortmund - Paris Saint-Germain 2:1 (0:0)
19 lutego, środa
Atalanta Bergamo - Valencia 4:1 (2:0)
Tottenham Hotspur - RB Lipsk 0:1 (0:0)
25 lutego, wtorek
Chelsea - Bayern Monachium 0:3 (0:0)
SSC Napoli - Barcelona 1:1 (1:0)

26 lutego, środa (oba mecze o godz. 21)
Real Madryt - Manchester City
Olympique Lyon - Juventus
Autor: lukl / Źródło: eurosport.pl, marca.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama