Mesut Oezil w Stambule. Będzie grał w Fenerbahce - piłka nożna

Opiewający na kwotę 9 mln euro kontrakt będzie obowiązywał przez trzy i pół roku. Regularne wynagrodzenie będzie jednak wypłacane piłkarzowi dopiero od następnego sezonu. "Z technicznego punktu widzenia do końca bieżącego sezonu zawodnik nie będzie wynagradzany" - informują tureckie media.

Nie oznacza to jednak, że do końca czerwca były mistrz świata będzie występował w Fenerbahce za darmo. Z tytułu samego podpisania kontraktu zainkasował bowiem premię w wysokości 550 tys. euro.

Nie są bliżej znane powody, dla których w kontrakcie piłkarza znalazły się takie zastrzeżenia. Informację o warunkach finansowych kontraktu klub był zobowiązany ujawnić na potrzeby stambulskiej giełdy, gdzie notowana jest zarządzająca działalnością sportową spółka.

Fenerbahce od dłuższego czasu był wymarzonym celem pomocnika, który ostatnie siedem lat spędził w Arsenalu. Wcześniej grał w barwach m.in. Realu Madryt, Werderu Brema i Schalke 04. Urodzony 32 lata temu w Gelsenkirchen piłkarz ma tureckie korzenie. W Fenerbahce będzie grał z numerem 67, odpowiadającym identyfikatorowi prowincji Zonguldak, z której pochodzą jego rodzice.

- Jestem bardzo szczęśliwy, że przyjechałem do Turcji i założyłem koszulkę mojej ulubionej drużyny z dzieciństwa. Bóg chciał, żebym w końcu grał dla Fenerbahce - powiedział piłkarz w niemieckiej telewizji.

Oficjalna prezentacja Oezila w barwach nowego klubu zaplanowana jest na środę. Pierwszy mecz najprawdopodobniej rozegra 6 lutego w derbach Stambułu z Galatasaray.

Autor: macz/twis / Źródło: eurosport.pl, bild.de, aa.com.tr