Polowanie na nogi Polaków, mecz skończony przed czasem. "Dostali małpiego rozumu"
Tokio. Przepychanka i czerwona kartka w meczu Wybrzeża Kości...
Video: Eurosport Tokio. Przepychanka i czerwona kartka w meczu Wybrzeża Kości...Żółta i czerwona kartka dla piłkarzy z Arabii Saudyjskiej (Salman Al-Faraj) i Wybrzeża Kości Słoniowej (Aboubacar Doumbia) po faulu i przepychance w końcówce meczu fazy grupowej. Każda sekunda igrzysk olimpijskich Tokio 2020 na żywo w Eurosporcie i Eurosporcie w Playerze.zobacz więcej wideo »Mbappe brutalnie sfaulowany w finale Pucharu Francji
Video: SNTV Mbappe brutalnie sfaulowany w finale Pucharu FrancjiKylian Mbappe nie zagrał do końca finału Pucharu Francji. Już w 31. minucie Francuz został brutalnie sfaulowany przez zawodnika St. Etienne Loica Perrina, który został ukarany czerwoną kartką. Mbappe natomiast ze łzami w oczach zszedł z boiska. PSG pokonało St. Etienne 1:0.zobacz więcej wideo »Tokio. Piłka nożna mężczyzn. Japonia-Francja. Czerwona kartka...
Video: Eurosport Tokio. Piłka nożna mężczyzn. Japonia-Francja. Czerwona...W 74 minucie meczu Francuz Randal Kolo Muani, po brutalnym faulu na JApończyju Koji Miyoshizobacz więcej wideo »
Niby niedziela, mecz towarzyski, a na boisku reprezentacje 18-latków z Francji i Polski, ale sielanki nie było. Było za to dużo niezdrowych emocji. Brutalne faule, cztery czerwone kartki dla gospodarzy, pyskówka z sędzią i uderzenie z byka. - Młodzi Francuzi urządzili sobie na nas polowanie - dostaliśmy alarmujący głos z reprezentancji Polski.
Polacy pojechali do Limoges w środkowej Francji na towarzyski turniej. Dla przypomnienia: do kraju panujących mistrzów świata. Sportowo spisali się na medal. Trzy mecze, trzy zwycięstwa i miano najlepszej drużyny. Wrócili szczęśliwi, ale nieco poobijani i zniesmaczeni, bo w ostatnim spotkaniu, z gospodarzami, więcej niż piłki było podwórkowej bandyterki.
- Każde zagranie Francuzów, każda walka o piłkę były chamskim zachowaniem, z premedytacją. Sędzia im nie odpuszczał, a gdy w pewnym momencie mecz przestał się układać po ich myśli, to stali się jeszcze bardziej brutalni. W 22 minuty zarobili cztery czerwone kartki. Gra się zaostrzyła w drugiej połowie, gdy było 2:2. Zawodnik francuski brutalnie wyciął naszego, dostał żółtą kartkę, odpyskował coś sędziemu i zarobił czerwoną. Za chwilę Francuzi stracili gola na 2:3 i dostali małpiego rozumu - relacjonuje jeden z członków sztabu polskiego zespołu. Prosi, żeby nie podawać jego nazwiska, bo inaczej jego wypowiedź musiałby autoryzować PZPN, a on nie chce, by ktoś z polskiego związku łagodził jego słowa.
- To nie była twarda gra. To była gra niesportowa. Urządzili sobie na nas polowanie - dodaje.
Roztrwonili prowadzenie, puściły im nerwy
Francuzi od 25. minuty prowadzili 2:1, ale później gole strzelali już tylko Polacy. Zwycięstwo w turnieju zaczęło gospodarzom umykać.
Pierwsze owoce nieradzenia sobie z nerwami zaczęli zbierać tuż po przerwie, w 55. minucie. Z boiska z czerwoną kartką wyleciał Ilyes Housni. W krótkim czasie w ślad za nim poszli kolejni: Jeanuel Belocian, Yoni Gomis i Darnel Eric Bile.
Ostatni faul przelał już czarę goryczy. Bile brutalnie potraktował Kacpra Masiaka, który parę chwil wcześniej strzelił gola na 3:2. Polak podniósł się, zaczęła się żywiołowa dyskusja między piłkarzami. Francuz stracił kontrolę nad sobą, podszedł do Masiaka i uderzył go z byka. Rozpoczęła się awantura. Obie drużyny ruszyły na siebie, zrobiło się gorąco, ale szybko pożar ugaszono. Więcej rękoczynów nie było.
Cztery czerwone kartki i walkower
W sumie cztery czerwone kartki w 22 minuty, rzecz rzadko spotykana na piłkarskich boiskach i przedwczesny koniec meczu. Przedwczesny, bo we Francji, jeśli nie jest to spotkanie pod auspicjami UEFA czy FIFA, a to niedzielne nie było, za cztery czerwone kartki w jednej drużynie przyznaje się walkower. Mecz skończono w 77. minucie.
Polacy wygrali cały turniej. Masiaka wybrano na jego najlepszego zawodnika.
- Chłopcy są poobijani, ale nie ma poważnych kontuzji, żaden nos nie jest złamany - uspokoił członek sztabu polskiej reprezentacji.