Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Mchitarjan opuści finał Ligi Europy ze względów bezpieczeństwa

Emil Riisberg

21/05/2019, 13:58 GMT+2

Henrich Mychitarian nie zagra w finale Ligi Europy. Ormiański piłkarz, występujący w Arsenalu, nie poleci do Baku ze względów bezpieczeństwa - poinformował we wtorek londyński klub.

Foto: Eurosport

Rywalem Arsenalu 29 maja na Stadionie Olimpijskim w Baku będzie Chelsea. Właśnie kraj gospodarza finału jest problemem dla Mychitariana. Azerbejdżan nie utrzymuje bowiem stosunków dyplomatycznych z Armenią, ojczyzną zawodnika.
W 1988 roku między państwami wybuchł konflikt o Górski Karabach. Później przerodził się w wojnę, która pochłonęła 30 tysięcy ofiar śmiertelnych. Po sześciu latach podpisano zawieszenie broni. A nieuznawana przez świat, związana z Armenią enklawa formalnie wciąż pozostaje częścią Azerbejdżanu.

Rozmowy z rodziną

Kilka dni temu przedstawiciel azerskiej federacji zapewniał, że Mychitarianowi zostaną zapewnione odpowiednie środki bezpieczeństwa po przekroczeniu granicy. Arsenal z kolei oczekiwał gwarancji ochrony dla pomocnika od Europejskiej Unii Piłkarskiej (UEFA).
We wtorek klub ogłosił, że Mychitarian zostanie w domu.

"Dokładnie przeanalizowaliśmy wszystkie możliwości, aby 'Micki' był częścią drużyny na finał, ale po rozmowach z piłkarzem i jego rodziną zdecydowaliśmy, że nie poleci z nami do Baku. To dla nas, jako całego zespołu, duża strata, bowiem był kluczowym graczem w drodze do decydującego spotkania. Jesteśmy smutni, że opuści wielki finał europejskich rozgrywek z takiego powodu. Napisaliśmy też do UEFA, wyrażając głębokie zaniepokojenie tą sytuacją" - poinformował Arsenal w oświadczeniu.

Opuścił już dwa mecze

30-letni Mychitarian do tej pory unikał wizyt w Azerbejdżanie, bojąc się o swoje bezpieczeństwo. W tym sezonie nie poleciał na mecz fazy grupowej LE z Karabachem Agdam. W 2015 roku, będąc graczem Borussii Dortmund, nie wystąpił w spotkaniu LE przeciwko FK Gabala.

Ze względów politycznych Azerbejdżan i Armenia nie mogą na siebie trafić w eliminacjach do wielkich imprez (ostatnio do Euro 2020).
Autor: kz\kwoj / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama