Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Manuel Neuer czy Marc-Andre ter Stegen? Bayern: ta dyskusja nie powinna mieć miejsca

Emil Riisberg

19/09/2019, 11:17 GMT+2

W Niemczech w najlepsze trwa debata, kto powinien bronić dostępu do reprezentacyjnej bramki: kapitan kadry i Bayernu Manuel Neuer czy chwalony za grę w Barcelonie Marc-Andre ter Stegen. Zdania są podzielone, swoje ma selekcjoner i nie zamierza go zmieniać. Do dyskusji włączyli się także szefowie klubu z Monachium. - Numerem jeden jest Manuel, to najlepszy bramkarz na świecie - ujął się za swoim

Foto: Eurosport

Dyskusję wywołał sam Ter Stegen, mocno niezadowolony, że w reprezentacyjnej hierarchii jest dopiero na drugim miejscu. We wrześniowych meczach z Holandią i Irlandią Północną bronił Neuer, mistrz świata z 2014 roku, a od trzech lat kapitan niemieckiej drużyny.

I się zaczęło. Bramkarze wdali się w publiczną pyskówkę. Neuer odpowiedział, że kolega z reprezentacji swoimi komentarzami psuje atmosferę w drużynie. Na ripostę długo nie czekał. - Neuer nie musi komentować moich osobistych odczuć i ich mierzyć. Jeśli popatrzycie na kilka ostatnich lat, to zauważycie, że zawsze byłem w porządku, a to, co on mówi, jest nieuczciwe. Jego słowa były nie na miejscu - odparł Ter Stegen.

Selekcjoner: numerem jeden jest Neuer

Niemieckie media tak tego nie zostawiły. Rozpoczęło się przepytywanie trenerów i byłych reprezentacyjnych bramkarzy. Poproszeni o zdanie selekcjoner Joachim Loewa i odpowiadający w niemieckiej kadrze za golkiperów Andreas Koepke przyznali otwarcie: nie ma dyskusji, numerem jeden jest Neuer.

Dziennikarze drążyli dalej, a oliwy do ognia, chcąc nie chcąc, dolał Ter Stegen, który we wtorek wybronił Barcelonie punkt w Dortmundzie w meczu z Borussią. Gazety, także te z Monachium, nie szczędziły mu pochwał.

Bayern: to żart

Przy okazji środowego meczu Bayernu w Lidze Mistrzów do dyskusji włączyli się przełożeni Neuera. Klub Roberta Lewandowskiego wygrał z Crveną Zvezdą Belgrad 3:0, ale niemieckich reporterów interesował głównie jeden temat.

- Co o tym sądzę? Myślę, że to żart. Z bramkarzem jest inaczej niż inną pozycją na boisku. On musi wiedzieć, czy gra. A numerem jeden jest Manuel Neuer. To najlepszy bramkarz na świecie. Owszem, przez jakiś czas nie grał z powodu kontuzji, ale było jasne, że jeśli wróci do formy, czyli tak jak jest teraz, to bez dyskusji będzie podstawowym bramkarzem - skomentował prezes Bayernu Uli Hoeness.

Odezwał się również dyrektor wykonawczy mistrza Niemiec Karl-Heinz Rummenigge. On również jest murem za Neuerem, ale przy okazji wrzucił kamyczek do ogródka Niemieckiego Związku Piłki Nożnej (DFB).

- Obydwaj to gracze światowej klasy. To, co mi się nie podoba w całej tej historii, to zachowanie DFB. Nie składa jasnych deklaracji, wszystko dzieje się za plecami Manuela. Nie sądzę, żeby to było sprawiedliwe - ocenił Rummenigge.

Zamieszaniem zdziwiony jest trener Bayernu Niko Kovac. - Ta dyskusja w ogóle nie powinna mieć miejsca. Mówimy o czołowym zawodniku, który gra w reprezentacji od ponad dziesięciu lat, który z klubem i drużyną narodową wygrał wszystko. Jestem absolutnie po stronie moich szefów i stoję murem za naszym kapitanem. Manuel jest numerem jeden w Niemczech - stwierdził.
1. kolejka Ligi Mistrzów:wtorek, 17 września
grupa F
Borussia Dortmund - Barcelona 0:0
Inter - Slavia Praga 1:1
Bramki: Barella (92.) - Olayinka (63.)
grupa E
Napoli - Liverpool 2:0
Salzburg - Genk 6:2
grupa G
Lyon - Zenit 1:1
Benfica - RB Lipsk 1:2
grupa H
Chelsea - Valencia 0:1
Ajax - Lille 3:0
środa, 18 wrześniagrupa BBayern Monachium - Crvena Zvezda Belgrad 3:0 (1:0)
Olympiakos Pireus - Tottenham Hotspur 2:2 (1:2)grupa A
Club Brugge - Galatasaray Stambuł 0:0
Paris Saint-Germain - Real Madryt 3:0 (2:0)
grupa C
Dinamo Zagrzeb - Atalanta Bergamo 4:0 (3:0)
Szachtar Donieck - Manchester City 0:3 (0:2)
grupa D
Bayer Leverkusen - Lokomotiw Moskwa 1:2 (1:2)
Atletico Madryt - Juventus Turyn 2:2 (0:0)
Autor: twis / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama