Manchester United bliżej ćwierćfinału LE. Zimowe wzmocnienia procentują

Czerwone Diabły po pokonaniu Club Brugge 6:1 w dwumeczu poprzedniej rundy rozgrywek wykonały kolejny krok w kierunku trofeum. Kluczowe role w wyjazdowym zwycięstwie odegrali pozyskani w zimowym oknie transferowym Bruno Fernandes oraz Odion Ighalo.

Portugalczyk wykupiony ze Sportingu za 50 mln funtów notuje wymarzony start w nowych barwach. W pierwszych ośmiu występach popisał się trzema golami i trzema asystami, będąc najjaśniejszą postacią angielskiego klubu. Nie inaczej było w czwartkowy wieczór. Fernandes czarował swoją nienaganną techniką i dorzucił do swojego imponującego dorobku kolejną asystę. W 28. minucie posłał idealne podanie do wychodzącego na czystą pozycję Ighalo i po chwili Manchester mógł cieszyć się z prowadzenia 1:0. Jak wyliczył serwis statystyczny Opta, reprezentant Portugalii w bieżącym sezonie miał udział przy największej liczbie goli ze wszystkich uczestników Ligi Europy (6 goli, 4 asysty).

W nowych barwach imponuje również wspomniany Ighalo, który trafił na Old Trafford z chińskiego Shanghai Greenland Shenhua. W Premier League najczęściej jest tylko zmiennikiem, ale w innych rozgrywkach prezentuje wyśmienitą skuteczność, gdy tylko dostaje więcej minut na boisku. Nigeryjski napastnik w czwartek wystąpił po raz trzeci w wyjściowym składzie. Łącznie zdobył w tych meczach cztery bramki.

Po przerwie kolejne trafienia dla United dorzucili Daniel James oraz Juan Mata, praktycznie rozstrzygając losy dwumeczu. Już w doliczonym czasie rozbici gospodarze zupełnie stracili koncentrację i w konsekwencji kolejne dwie bramki autorstwa Masona Greenwooda i Andreasa Pereiry w odstępie zaledwie kilkudziesięciu sekund.

Wysokie zwycięstwo wyjazdowe odniosło również FC Basel, które ograło Eintracht Frankfurt 3:0. Wynik spotkania rozgrywanego również bez udziału publiczności otworzył w pierwszej połowie Samuele Campo perfekcyjnym strzałem z rzutu wolnego. W ostatnim kwadransie wynik ustalili Kevin Bua i Fabian Frei.

Największe emocje towarzyszyły potyczce Istanbulu Basaksehir z FC Kopenhaga. W Turcji w przeciwieństwie do pozostałych spotkań gospodarze mogli liczyć na wsparcie swoich fanów z trybun. Rozstrzygający gol padł w samej końcówce podstawowego czasu gry z rzutu karnego. Jedenastkę mocnym strzałem wykorzystał Edin Visca.

Z powodu pandemii koronawirusa odwołano dwa inne mecze Ligi Europy. Przełożono potyczki hiszpańsko-włoskie: Sevilla-Roma oraz Inter-Getafe.

Autor: jac / Źródło: eurosport.pl