Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Łukasz Piszczek podrzucany przez kolegów z drużyny [wideo] - Borussia Dortmund - RB Lipsk: finał Pucharu Niemiec

Emil Riisberg

14/05/2021, 04:54 GMT+2

Łukasz Piszczek podrzucany przez kolegów z drużyny, nieukrywający łez, niezwykle szczęśliwy po zdobyciu swojego ostatniego wielkiego trofeum w zawodniczej karierze - te obrazki przejdą do historii Borussii Dortmund, a polski obrońca będzie mógł sobie oprawić je w ramkę jako podsumowanie wspaniałej kariery. Piszczek został doceniony przez kolegów z drużyny po finale Pucharu Niemiec z RB Lipsk (4:1)

Foto: Eurosport

To był jeden z ostatnich meczów Piszczka dla BVB. Po tym sezonie, po jedenastu latach spędzonych w Dortmundzie, a w sumie czternastu w Niemczech (wcześniej był graczem Herthy Berlin), zawodnik powróci do Polski.
W czwartek zagrał na pewno swój ostatni finał. I to w miejscu dla siebie wyjątkowym, na berlińskim Olympiastadion, gdzie zaczęła się jego przygoda z niemieckimi boiskami. Borussia zdeklasowała ekipę z Lipska, Piszczek zaprezentował się od początku do końca. Nie zawiódł, a po spotkaniu mógł poczuć się jak bohater.
Był podrzucany przez kolegów z zespołu, co wzbudziło w nim wielkie emocje. Z jednej strony pojawiła się w radość i wzruszenie po wywalczeniu trofeum, z drugiej targał nim smutek, że coś się kończy. Pojawiło się wiele łez.
Piszczek odejdzie z Dortmundu jako legenda. W barwach BVB zdobył po trzy Puchary i Superpuchary Niemiec, a do tego dwukrotnie triumfował w Bundeslidze. Rozegrał w sumie 381 spotkań, co daje mu szóste miejsce w historii Borussii. Niemcy zdają sobie sprawę, ile dał klubowi.
"Staruszek" - napisał o nim po meczu serwis sport1.de, będąc pod wrażeniem, że piłkarz, który za dwa tygodnie obchodzić będzie 36. urodziny, wciąż potrafi prezentować tak wysoki poziom. "Z profesjonalną piłką pożegnał się trofeum. Niesamowite. Kibice będą za nim tęsknić" - zauważono.
Przed Piszczkiem jeszcze dwa mecze sezonu Bundesligi. Potem wróci do Polski. O najwyższe cele już walczyć nie będzie. Jak zapowiedział, będzie grał w rodzinnych Goczałkowicach.
Autor: TG / Źródło: europort.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama