ŁKS Łódź - Wisła Kraków: wynik i relacja - PKO BP Ekstraklasa

📝Emil Riisberg

03/07/2020, 18:19 GMT+2

Do 11 punktów powiększyła swoją przewagę Wisła Kraków nad Arką Gdynia, zwiększając tym samym swoje szanse na utrzymanie w piłkarskiej elicie. W wyjazdowym spotkaniu inaugurującym 34. kolejkę PKO BP Ekstraklasy krakowianie pokonali żegnający się z ligą ŁKS 2:1. Bohaterem gości był Alon Turgeman.

ŁKS - Wisła Kraków

Foto: Eurosport

Wydawać by się mogło, że skoro ŁKS stracił już wszelkie szanse na pozostanie w PKO BP Ekstraklasie, a Wisła walczy o utrzymanie się z dala od strefy spadku, to właśnie krakowianie będą próbowali narzucić własne reguły gry. Ale pod nieobecność kontuzjowanego Jakuba Błaszczykowskiego ich gra wydawała się chaotyczna i słabo zorganizowana.

Tymczasem gospodarze postanowili nie poddawać się bez walki i od początku spotkania rozpoczęli ataki na bramkę Mateusza Lisa. I już w 9. minucie jeden z tych ataków przyniósł łodzianom prowadzenie. Otrzymawszy precyzyjne podanie, Ruiz Lopez Pirulo wbiegł w pole karne Wisły i strzałem prawą nogą zaskoczył bramkarza gości.

Piłka nożna

Polak w sklepie mistrza Niemiec. "Absolutne szaleństwo"

3 godziny temu

Wisła wraca i przejmuje kontrolę

Objęcie prowadzenia na moment zamknęło piłkarzy ŁKS na własnej połowie, ale raz po raz próbowali kontratakować i groźnymi strzałami z daleka zaskoczyć Lisa. Wisła tymczasem sprawnie rozgrywała piłkę w środkowej strefie boiska, ale szybko ją traciła, próbując zbliżyć się w okolice pola karnego gospodarzy.

Dopiero w doliczonym czasie pierwszej połowy wykorzystali błąd linii pomocy ŁKS-u. Przejęli wyrzuconą zza linii bocznej piłkę, a Alon Turgeman, minąwszy kilku obrońców, wbiegł w pole bramkowe i strzałem z ostrego kąta pokonał Arkadiusza Malarza.

Tuż po wznowieniu gry Turgeman ponownie wpisał się na listę strzelców. Sfaulowany przez Jana Sobocińskiego w polu karnym postanowił sam wyegzekwować jedenastkę. I zrobił to perfekcyjnie, nie dając Malarzowi szans na obronę.

Niespełna kwadrans później Wisła stanęła przed okazją na podwyższenie prowadzenia, ale drugiego rzutu karnego nie wykorzystał Rafał Boguski. Po kilkunastu minutach Boguski miał szansę na rehabilitację, ale w sytuacji jeden na jeden z Malarzem ponownie górą był bramkarz ŁKS-u.

Wyraźnie lepiej grająca w drugiej połowie Wisła pokonała ostatecznie w Łodzi tamtejszy ŁKS 2:1 i odskoczyła na 11 oczek walczącej o utrzymanie w ekstraklasie Arce Gdynia. Do utrzymania się w PKO BP Ekstraklasie Wisła potrzebuje jeszcze jednej wygranej lub liczyć, że gdynianie nie wygrają w wieczornym meczu z Koroną Kielce.

ŁKS Łódź - Wisła Kraków 1:2 (1:1)

Bramki: ŁKS: Ruiz Lopez Pirulo (9'); Wisła: Alon Turgeman (45+2', 51' - rzut karny)

ŁKS Łódź: Arkadiusz Malarz - Maciej Wolski, Jan Sobociński (70' Antonio Dominguez), Carlos Moros-Gracia, Jan Grzesik - Adam Ratajczyk, Draguljub Srnic, Maksymilian Rozwandowicz, Michał Trąbka (81' Przemysław Sajdak), Ruiz Lopez Pirulo - Samu Corral (70' Łukasz Sekulski)

Wisła Kraków: Mateusz Lis - David Niepsuj, Lukas Klemenz, Rafał Janicki, Maciej Sadlok - Vullnet Basha, Nikola Kuveljic - Rafał Boguski, Chuca (46' Kamil Wojtkowski), Mateusz Hołownia (69' Aleksander Buksa) - Alon Turgeman (77' Lubomir Tupta)

Autor: macz / Źródło: eurosport.pl

Piłka nożna