Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Listkiewicz: Brzęczek to taki sam ruch jak z Nawałką

Emil Riisberg

12/07/2018, 10:07 GMT+2

- Jestem zaskoczony, miło zaskoczony. Widzę w tym logikę i konsekwencję - ocenił wybór Jerzego Brzęczka na stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski były prezes PZPN Michał Listkiewicz.

Foto: Eurosport

Mundial Polsce się nie udał i era Adama Nawałki musiała się skończyć. Jego następcą, ku zdumieniu wszystkich, został Brzęczek. Nazwisko tego trenera w gronie kandydatów na stanowisko selekcjonera publicznie w ogóle nie padało. Faworytami mieli być Włosi Cesare Prandelli i Gianni De Biasi.
- Widzę w tym logikę i konsekwencję. Przypomina mi to wybór Adama Nawałki. To jest taki sam ruch jak z Adamem. To postawienie na człowieka stąd, z bardzo dobrą reputacją. Jerzy to bardzo miły człowiek, kulturalny. Ale jednocześnie mający swoje zdanie. Nawet jeśli grzecznie rozmawia, to nie znaczy, że ustąpi, jeśli do czegoś jest przekonany - wymieniał argumenty nowego selekcjonera Listkiewicz.

Przykład z mundialu

To nie wszystko. Za Brzęczkiem stoją wyniki. - Ma za sobą wspaniały sezon z Wisłą, która była niedoceniana. Miała walczyć o utrzymanie, a przy odrobinie szczęścia mogła wywalczyć grę w pucharach - przypomniał były prezes PZPN.
- Ja się cieszę, gratuluję prezesowi PZPN. Uważam, że to dobrze wróży reprezentacji. Wpisuje się w pewne trendy. Przygniatająca liczba drużyn, występujących w mistrzostwach świata, ma trenera rodaka - podsumował Listkiewicz.

Musi odbudować atmosferę

Decyzji Zbigniewa Bońka przyklasnął również Roman Kosecki, były reprezentant kraju. Doskonale zna Brzęczka.
- Pamiętam, jak wchodził do kadry jeszcze w czasach, gdy ja grałem. Bardzo dobry piłkarz, naprawdę dobry duch drużyny. Skromny, ale pewny siebie. Widać było u niego cechy przywódcze, a po drużynach, które prowadził, bardzo dobrą atmosferę tam panującą - wymieniał zalety młodszego kolegi "Kosa".
Według Koseckiego akurat one bardzo się przydadzą Brzęczkowi na początku pracy.
- Atmosfera to jest to, od czego powinien zacząć budowę reprezentacji. Musi odbudować atmosferę w kadrze, bo pojawiały się różnego rodzaju historie. Nikt nie nie chce o tym mówić, może minęło za mało czasu - stwierdził były reprezentant kraju.
Brzęczek zastąpi Adama Nawałkę, z którym nie przedłużono kontraktu po nieudanym występie w mistrzostwach świata w Rosji. Polacy odpadli z mundialu z hukiem po dwóch porażkach na dzień dobry. Później w mediach rozpisywano się o braku dyscypliny i aferze alkoholowej tuż przed rozpoczęciem turnieju.
Prezentacja nowego selekcjonera ma nastąpić 23 lipca.
Autor: twis / Źródło: sport.tvn24.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama