Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Liga Narodów UEFA. Bośnia i Hercegowina - Polska: przewidywane składy. O której godzinie mecz?

Emil Riisberg

07/09/2020, 10:14 GMT+2

Po słabym meczu z Holandią w ostatni piątek, czas na poprawienie humorów kibiców w poniedziałek. Polska zagra w Zenicy z Bośnią i Hercegowiną w drugiej kolejce najwyższej dywizji Ligi Narodów. Selekcjoner Jerzy Brzęczek zapowiedział zmiany w składzie. My staramy się przewidzieć, kto znajdzie się w wyjściowej jedenastce. Mecz rozpocznie się o godz. 20.45.

Foto: Eurosport

Biało-Czerwoni we wrześniowych meczach muszą sobie radzić bez Roberta Lewandowskiego, który po triumfie z Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów odpoczywa przed nowym sezonem.
W przegranym 0:1 spotkaniu z Holendrami, pierwszym drużyny narodowej po 289 dniach, na co wpływ miała pandemia COVID-19, zespół prowadzony przez Brzęczka, delikatnie mówiąc nie zachwycił, m.in. stworzył zaledwie jedną dogodną sytuację do zdobycia bramki.
W Amsterdamie Polacy zagrali w następującym zestawieniu:
Wojciech Szczęsny - Tomasz Kędziora, Kamil Glik, Jan Bednarek, Bartosz Bereszyński - Sebastian Szymański, Grzegorz Krychowiak, Mateusz Klich, Piotr Zieliński, Kamil Jóźwiak - Krzysztof Piątek. Z ławki rezerwowych na murawie pojawili się Arkadiusz Milk, Kamil Grosicki i Jakub Moder.

Może być dużo zmian

Przed rywalizacją z Bośniakami selekcjoner zapowiedział zmiany w składzie. - W każdej formacji - podkreślił. Jak zatem może wyglądać zestawienie Biało-Czerwonych?
Przypuszczalne zestawienie Polaków:
Łukasz Fabiański - Tomasz Kędziora, Kamil Glik, Sebastian Walukiewicz, Maciej Rybus - Grzegorz Krychowiak, Karol Linetty - Sebastian Szymański, Piotr Zieliński, Kamil Grosicki - Arkadiusz Milik.
W wyjściowym ustawieniu może być zatem aż sześć zmian. Od pierwszej minuty tym razem raczej wystąpi Milik. Piątek rozpocznie mecz na ławce, mimo że to on tak naprawdę jako jedyny zagroził bramce Holendrów kilka dni temu.
Dla napastnika Herthy Berlin to nie jedyny problem. Okazało się, że 25-latkowi po powrocie do Niemiec grozi pięciodniowa kwarantanna związana z pandemią.
Magazyn "Kicker" napisał, że klub miał z polskim związkiem dżentelmeńską umowę, iż Piątek do Zenicy nie pojedzie. Bośnia i Hercegowina to bowiem kraj wysokiego ryzyka zakażenia koronawirusem.

Bez Pjanicia, ale z Dżeko

Bośniacy zremisowali na inaugurację na wyjeździe z Włochami 1:1. W zespole gości nie zagrał m.in. znany pomocnik Miralem Pjanić, który latem Juventus zamienił na Barcelonę. Dwa tygodnie temu miał pozytywny wynik na koronawirusa.
Przewidywany skład Bośni i Hercegowiny:
Ibrahim Sehić - Zoran Krvzić, Adnan Kovacević, Ermin Bicakcić, Sead Kolasinac - Amer Gojak, Muhamed Besić, Haris Hajradinović, Gojko Cimirot, Edin Visca - Edin Dżeko.
Dotychczas Polacy trzykrotnie grali z Bośniakami (w latach 2007-11) i nigdy nie przegrali. Dwukrotnie zwyciężyli po 1:0 i raz zremisowali 2:2. To były starcia sparingowe.
Polacy mogą zmierzyć się z Bośniakami również w przełożonych z powodu pandemii na 2021 rok mistrzostwach Europy, ale warunkiem jest, aby zespół z Bałkanów wygrał baraże.
Początek poniedziałkowego spotkania grupy 1 najwyższej dywizji LN o godz. 20.45. Relacja tekstowa na Eurosport.pl.
Autor: Srogi / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama