Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Liga Narodów: Polska - Włochy. Roberto Mancini, trener Włochów, narzeka na murawę

Emil Riisberg

12/10/2020, 07:39 GMT+2

Niedosyt Włochów w Gdańsku. Selekcjoner Azzurich liczył na trzy punkty, dlatego po remisie 0:0 z Polakami kręcił nosem. Roberto Mancini miał zastrzeżenia do murawy na Stadionie Energa.

Foto: Eurosport

Po meczu walki Polska zremisowała z Włochami 0:0. O ile Polacy sprawiali wrażenie zadowolonych z podziału punktów z liderem grupy, o tyle goście apetyty mieli większe.
- Muszę przyznać, że dobrze spisywaliśmy się w tym meczu. Nie wykorzystaliśmy jednak sytuacji i w moim odczuciu ten remis to dla nas trochę za mało - żałował Mancini.
- Mogliśmy wygrać, walczyliśmy do końca, ale taka jest piłka. Z drugiej strony, jeśli nie wykorzystuje się swoich okazji, to często źle się to kończy. Mieliśmy dwie, trzy sytuacje, ale przy ich finalizacji zabrakło nam odwagi. Uważam jednak, że możemy być zadowoleni z tego występu. Mieliśmy przewagę i zaprezentowaliśmy piłkę na dobrym poziomie. Trzeba też mieć świadomość, że rywale mają wielkiego napastnika Roberta Lewandowskiego i kilku innych klasowych zawodników - przyznał.

"Nie najlepsze boisko"

Selekcjoner reprezentacji Włoch narzekał na murawę w Gdańsku.
- Poza końcowym wynikiem wszystko było dobre w naszym wykonaniu. Nie najlepsze było jednak boisko, zwłaszcza w drugiej połowie, kiedy pojawiło się sporo dziur. Od poprzedniego wygranego dwa lata temu 1:0 spotkania z Polską w Chorzowie zrobiliśmy duży postęp i cały czas idziemy do przodu. Nasza grupa Ligi Narodów jest jednak niezwykle wyrównana, każdy mecz jest inny i dopiero końcówka tych rozgrywek przyniesie rozstrzygnięcie - dodał.

Status quo

Po niedzielnych meczach w grupie A1 status quo: prowadzą Włosi (5 pkt), przed Holendrami i Polakami (po 4 pkt) i Bośniakami (2 pkt).
Zwycięzcy grup najwyższej dywizji wystąpią w turnieju finałowym w październiku przyszłego roku. Polska stara się o zorganizowanie Final Four. Najgorsze zespoły spadną natomiast do dywizji B.
Autor: łup / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama