Garstka niepełnosprawnych kibiców na finale Ligi Mistrzów. Kuriozalne wyjaśnienia UEFA
Villarreal - Liverpool w rewanżowym meczu 1/2 finału Ligi...
Video: Getty Images Villarreal - Liverpool w rewanżowym meczu 1/2 finału Ligi...Villarreal - Liverpool w rewanżowym meczu 1/2 finału Ligi Mistrzówzobacz więcej wideo »Real Madryt - Paris Saint-Germain w 1/8 finału Ligi Mistrzów
Video: Getty Images Real Madryt - Paris Saint-Germain w 1/8 finału Ligi MistrzówReal Madryt - Paris Saint-Germain w 1/8 finału Ligi Mistrzówzobacz więcej wideo »Chelsea Londyn - Real Madryt w ćwierćfinale Ligi Mistrzów
Video: Getty Images Chelsea Londyn - Real Madryt w ćwierćfinale Ligi MistrzówChelsea Londyn - Real Madryt w ćwierćfinale Ligi Mistrzówzobacz więcej wideo »Manchester City - Real Madryt w półfinale Ligi Mistrzów
Video: Getty Images Manchester City - Real Madryt w półfinale Ligi MistrzówManchester City - Real Madryt w półfinale Ligi Mistrzówzobacz więcej wideo »
75 tysięcy miejsc dla kibiców przewidziano na Stade de France podczas sobotniego finału Ligi Mistrzów. Mecz Liverpoolu z Realem Madryt będzie mogła jednak zobaczyć niespełna setka fanów na wózkach. To o wiele mniej miejsc, niż na co dzień dostępne jest na paryskim obiekcie. Pod adresem UEFA padają oskarżenia o dyskryminację, a sama federacja mętnie tłumaczy podjęte decyzje.
Na Stade de France na co dzień dostępnych jest 567 miejsc dla kibiców na wózkach, ale do niepełnosprawnych fanów Liverpoolu i Realu Madryt trafiło zaledwie po 38 wejściówek. Kilkanaście przydzielono gościom zaproszonym przez UEFA. Łącznie finałowy mecz o najcenniejsze europejskie trofeum będzie mogło w sobotę zobaczyć 93 kibiców poruszających się na wózkach.
Organizacje broniące praw osób z ograniczoną sprawnością ruchową otwarcie mówią o dyskryminowaniu niepełnosprawnych przez UEFA. Fundacja Level Playing Field (LPF) skierowała do władz Europejskiej Unii Piłkarskiej pytania o to, dlaczego zaledwie 14 procent dostępnych miejsc dla osób na wózkach zostało udostępnione na czas sobotniego finału Ligi Mistrzów.
Dziwaczna odpowiedź federacji
"Ze względu na wyzwania operacyjne, związane w szczególności ze zmianą w krótkim czasie miejsca rozgrywania finału, UEFA była w stanie przydzielić wózkom inwalidzkim 93 miejsca, które spełniają standardy jakości, jakie UEFA zamierza zaoferować niepełnosprawnym widzom" - odpowiedziała federacja, przypominając, że decyzja o przeniesieniu finału Ligi Mistrzów z Sankt Petersburga do Paryża zapadła dopiero 25 lutego.
"W przypadku imprezy tej wielkości UEFA zwykle dąży do zorganizowania większej liczby stanowisk, ale ze względu na ograniczenia operacyjne (m.in. bezpieczeństwo, ograniczony widok itp.) oraz krótki czas przygotowań nie było możliwe wdrożenie optymalnych rozwiązań dla większej liczby stanowisk dla wózków" - podkreślono w odpowiedzi.
Przedstawiciele LPF poprosili o wyjaśnienia, czy zdaniem UEFA do użytku nie nadają się aż 474 miejsca dla wózków na Stade de France, który na co dzień jest areną wielu sportowych wydarzeń, a w 2024 roku ma gościć kibiców podczas igrzysk olimpijskich i paraolimpijskich. Zwrócono się również z prośbą o zapewnienie, że niewykorzystane miejsca nie zostaną przeznaczone do ustawienia kamer lub do działalności komercyjnej niezwiązanej z osobami niepełnosprawnymi.
Na te pytania UEFA nie udzieliła jednak odpowiedzi.
"Godne pogardy"
- To wyraźny przypadek dyskryminacji. Jeśli dzieje się to z powodów komercyjnych, jest to godne tylko pogardy - skwitował sekretarz Stowarzyszenia Niepełnosprawnych Kibiców Liverpoolu (LDSA) Ted Morris.
- To była ogromna szansa. Nie sądzę, abyśmy szybko mieli finał Ligi Mistrzów, który może pomieścić ponad 500 kibiców na wózkach inwalidzkich - dodał. - Nie wiem, jak mogą tam siedzieć wygodnie z 500 zatokami, dając tylko 76 Liverpoolowi i Realowi Madryt.
Morris zaznaczył, że za zwiększeniem puli dostępnych miejsc dla niepełnosprawnych do ostatniej chwili lobbowały w UEFA władze Liverpoolu. Ich apele pozostały jednak bez odpowiedzi.
Tegoroczny finał Ligi Mistrzów odbędzie się 28 maja na stadionie Stade France w Paryżu. Mecz rozpocznie się o godz. 21.00. Relacja na żywo w eurosport.pl.