Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Legia Warszawa - Slavia Praga [RELACJA]

Emil Riisberg

26/08/2021, 16:00 GMT+2

Legia Warszawa awansowała do fazy grupowej Ligi Europy. W czwartek mistrzowie Polski w rewanżowym meczu czwartej rundy pokonali Slavię Praga 2:1. Wcześniej Raków Częstochowa przegrał w Gandawie z KAA Gent 0:3, a ten wynik oznacza, że nie zagra w Lidze Konferencji Europy. Zobacz, jak relacjonowaliśmy spotkania w eurosport.pl.

Foto: Eurosport

To będzie wesoła noc w Warszawie. Teraz czas na wzmocnienia przed fazą grupową Ligi Europy. Dziękujemy, że byliście z nami. Dobranoc i zapraszamy na kolejne relacje w eurosport.pl.

Legia w sezonie 2015/2016 grała w LE, a w kolejnym sezonie w Lidze Mistrzów. Teraz wraca na europejskie salony.
Legia pokazała wielki charakter i miała w bramce Artura Boruca, który pokazał świetną formę.
Koniec! Mistrzowie Polski zagrają w fazie grupowej Ligi Europy! Brawo, brawo, brawo!
Bardzo dobrze teraz Josue. Zyskał kilkadziesiąt sekund utrzymując się przy piłce.
Ależ zmarnował okazję Peter Olayinka. Nigeryjski pomocnik Slavii spudłował z kilku metrów.
Kibice mocno wspierają Legią. Jeszcze pięć minut walki w doliczonym czasie gry.

Ile minut doliczy sędzia Soares Dias z Portugalii?
Slavia mocno atakuje. Robi się naprawdę niebezpiecznie.
Coraz mniej minut do końca. Legia gra teraz bardzo mądrze. Pressing przynosi skutek.

Emreli! Czwarty i piąty gol w eliminacjach Azera. Z rzutu wolnego dośrodkowywał Mladenović, a Mahir lekko strącił piłkę głową. Kolar bez szans!
2:1 dla Legii! Co tam się zdarzyło?
Ładny strzał Lopesa, ale równie dobra interwencja Ondreja Kolara. Co ciekawe, czeski golkiper gra w ochronnym kasku jak przed laty jego słynny rodak Petr Cech.
Azer strzelił także pięknego gola w Pradze. 24-latek to rzeczywiste wzmocnienie Legii.
Znakomita akcja Legii. Rafa Lopes idealnie podał na głowę do Mahira Emrelego i mamy remis przy Łazienkowskiej. Piękny strzał głową.
Czech Tomas Pekhart, były zawodnik Slavii, już na boisku. Zastąpił w Legii Mateusza Hołownię.
Mogło być chyba po meczu. Cudowna obrona Boruca w sytuacji sam na sam z Teclem.

A tak Legię wspierał Łukasz Fabiański. Wiadomo, z uśmiechem!
W Legii na razie bez zmian w składzie.
Zaczynamy drugą połowę w Warszawie.

A tu nasz tekst pomeczowy ze spotkania w Gandawie. Rakowowi należą się brawa za walkę!
Koniec meczu w Gandawie. Po tym spotkaniu tylko bramkarz Vladan Kovacević zasługuje na wyróżnienie w ekipie Rakowa.
Koniec pierwszej połowy w stolicy. Legia od trzeciej minuty gra z przewagą jednego zawodnika, ale przegrywa po golu z doliczonego czasu. W drugiej połowie musi być lepiej.
Nigeryjczyk genialnie kopnął zza pola karnego. Dawno takiego gola przy Łazienkowskiej nie było. Boruc nie miał żadnych szans. Wcześniej złe zachowanie z prawej strony Filipa Mladenovicia.
CO ZA GOL W WARSZAWIE! NIESAMOWITY STRZAŁ UBONGA EKPAIA!
W stolicy nieuznany gol dla Legii. Jędrzejczyk zdobył bramkę po zagraniu Slisza, ale był na pozycji spalonej.
Owacja na stojąco dla Vadisa w Gandawie. Belg schodzi z murawy. Świetny mecz byłego gracza Legii.
Tymczasem w Warszawie boisko opuścił Martins, który był bardzo mocno faulowany na początku meczu. Ucierpiała wtedy jego kostka.
Trener Papszun dokonał kilku zmian. Na murawie między innymi Ivi Lopez.

Chyba już po meczu. Świetna gospodarzy i piękne kopnięcie Juliena De Sarta. Teraz Raków potrzebuje dwóch goli, aby doprowadzić do dogrywki.
Gol dla ekipy w Gandawy. Vadis Odjidja-Ofoe! Cudowny strzał lewą nogą. Kovacević nie mógł nic zrobić.
W stolicy nadal bez goli. W dwumeczu zatem wciąż 2:2. To oznacza dogrywkę. Tak samo jak w rywalizacji KAA Gent z Rakowem.
W Warszawie natomiast bezbramkowo. A ubrany w zimową kurtkę trener Legii Czesław Michniewicz przy linii bocznej mocno się denerwuje.
Dobra okazja dla KAA Gent. Vadis jednak źle strzelił zza pola karnego.
Taki wynik jak teraz, a więc 1:0 dla KAA Gent oznacza dogrywkę.
Coraz większa przewaga zespołu z Gandawy. Problemy Rakowa.
W Gandawie gospodarze mocno atakują Raków od początku drugiej części.
Czech nie protestował. Dobrze ten mecz zaczyna się dla Legii.
Czerwona kartka dla Holesa za faul na Andre Martinsie. Decyzja bezapelacyjna.
Mecz w Warszawie już się rozpoczął. Druga połowa w Gandawie jeszcze nie.

Tutaj łapcie skład ekipy z Czech.

Tak prezentuje się skład Legii na czwartkowe spotkanie.
Za kilka minut początek meczu przy Łazienkowskiej w Warszawie. Legia powalczy ze Slavią Praga.
Raków stracił pierwszego gola w eliminacjach. Wcześniej przez 555 minut nikt nie mógł pokonać bramkarza częstochowian.
Gol do szatni, niestety. Wiele przypadku w tej akcji, a na koniec z bliska strzelił Tarik Tissoudali. Kovacević nie mógł nic zrobić.
Nie ma mocnych na Vladana Kovacevicia. Teraz genialnie zatrzymał próbę Laurenta Depoitre'a.
Kolejny raz świetnie pokazał się Kovacević. Gospodarze nie mają pomysłu, jak go pokonać. Miejscowi bardzo mocno zaatakowali, ale 23-letni golkiper dwa razy znakomicie obronił.
Warto zaznaczyć, że w tym meczu nie działa system VAR. Wszystko zatem zależy od głównego sędziego Alijara Aghajewa z Azerbejdżanu.
Cały czas podopieczni Papszuna grają pewnie. Widać, że drużyna jest bardzo dobrze przygotowana taktycznie, ale trzeba uważać na indywidualności w zespole gospodarzy.
Znakomite są dośrodkowania Vadisa z rzutów rożnych, ale Raków czujnie się broni.
Niewulis dostał cios w głowę i był opatrywany. Na szczęście, wrócił na boisko.
Z prawej strony nadal bardzo dobrze wygląda Mateusz Wdowiak, a więc zawodnik, który trafił do Rakowa z Cracovii.
Wspaniała interwencja Kovacevicia. Bramkarz gości uchronił Raków przed stratą gola. Strzelał z bliska Tarik Tissoudali.
Dobra akcja w obronie Andrzeja Niewulisa. Kapitan Rakowa trafił do zespołu z Częstochowy latem 2017 roku ze Znicza Pruszków. Z nowym zespołem awansował do ekstraklasy w 2019 roku, a w poprzednim osiągnął trzy duże sukcesy.
Znakomita akcja Mateusza Wdowiaka z Marcinem Cebulą. Ten drugi jednak zbyt lekko kopnął lewą nogą.
Teraz lekka przewaga KAA Gent, ale częstochowianie spokojnie się bronią.
Od razu genialna szansa Rakowa. Ładnie strzelał pięknie Rundić. Bramkarz miejscowych Bolat z trudem wybił piłkę na rzut rożny.
Rozpoczynamy spotkanie w Gandawie.
Kapitanem gospodarzy jest Vadis Odjidja-Ofoe. W sezonie 2016/2017 Belg występował w Legii i jest uważany za jednego z najlepszych zawodników grających kiedykolwiek w polskiej ekstraklasie.
W Gandawie już wszystko gotowe. Raków, a więc aktualni wicemistrzowie Polski, zdobywcy Pucharu i Superpucharu kraju są blisko osiągnięcia wielkiego sukcesu.

A tak prezentuje się wyjściowy skład KAA Gent.

Znamy już skład Rakowa na spotkanie w Gandawie.
Coraz bliżej pierwszego gwizdka w Gandawie. Podopiecznym Marka Papszuna wystarczy remis, aby zagrać w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy.
Legia natomiast bardzo skutecznie zaprezentowała się w Pradze.
Tak było przed tygodniem w Bielsku-Białej. To tam gra Raków w europejskich pucharach.
O godz. 21 Legia przy Łazienkowskiej zmierzy się ze Slavią. Tutaj stawką jest udział w fazie grupowej Ligi Europy. W pierwszym starciu w Pradze był remis 2:2. Przegrany z tej rywalizacji ma zapewnioną promocję do Ligi Konferencji.
O godzinie 20 w Gandawie Raków Częstochowa postara się utrzymać przewagę z pierwszego meczu, który wygrał 1:0. Wicemistrzowie Polski walczą o Ligę Konferencji Europy.
Przed nami bardzo ważny dzień dla polskiej klubowej piłki nożnej. Już dawno nie mieliśmy sytuacji, że w ostatniej rundzie eliminacji do fazy grupowej europejskich rozgrywek są dwa zespoły znad Wisły.
Autor: Srogi / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama