Liga hiszpańska - mecze w poniedziałek kolejną odsłoną wojny z federacją

📝Emil Riisberg

13/07/2019, 06:41 GMT+2

Prezes hiszpańskiej federacji Luis Rubiales oświadczył, że nie zgadza się na rozgrywanie w poniedziałki meczów Primera Division w sezonie 2019/2020. To kolejna odsłona wojny między piłkarskimi instancjami w tym kraju.

Foto: Eurosport

Rubiales obiecał w marcu koniec poniedziałkowych spotkań w LaLiga, które bulwersowały piłkarzy i kibiców, a także federację (RFEF).

"RFEF nie autoryzuje takiej LaLiga. Utrzymujemy nasze zdanie: NIE BĘDZIE PIŁKI W PONIEDZIAŁEK" - zapewnił ostatnio Rubiales.

Primera Division

Barcelona potwierdza. Xavi zostaje

3 godziny temu

Niemcy też protestowali

Harmonogram pierwszych trzech dni sezonu 2019/20 opublikowany przez prezesa federacji przewiduje w piątek 16 sierpnia dwa spotkania i jedno w poniedziałek 19 sierpnia oraz w następnej kolejce jeden mecz w poniedziałek 26 sierpnia. Prezes LaLiga Javier Tebas oskarżył go o ujawnienie kalendarza i porównał to do podłożenia dynamitu przed spotkaniem z klubami, które ma się odbyć 17 lipca.

Obydwaj panowie nie zgadzają się niemalże w każdej sprawie.

Mecze w poniedziałek to atrakcja dla stacji telewizyjnych, ale kibice i piłkarze, szczególnie mniej znaczących klubów, których spotkania w minionym sezonie odbywały się właśnie w te dni, są zdecydowanie przeciw.

Poniedziałkowe mecze wywołały również protesty w Niemczech po tym, jak zostały wprowadzone w zeszłym sezonie. Pod ich presją federacja niemiecka obiecała przerwać eksperyment, ale nadal ważna - do 2021 roku - pozostaje umowa dotycząca praw telewizyjnych i transmisji spotkań właśnie w poniedziałek.

Autor: kz / Źródło: eurosport.pl, PAP

Puchar Włoch