Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Liga Europy. Brendan Rodgers przed meczem Leicester City - Legia Warszawa - Piłka nożna

Emil Riisberg

25/11/2021, 07:00 GMT+1

Legia Warszawa zmierzy się w czwartek na wyjeździe z Leicester City w kolejnym spotkaniu Ligi Europy. Menedżer Lisów Brendan Rodgers ma ostrzeżenie dla mistrzów Polski. - To nie będzie łatwa sytuacja dla rywali, którzy będą gośćmi - zapowiada.

Foto: Eurosport

Legia świetnie rozpoczęła udział w fazie grupowej LE, wygrywając dwa pierwsze mecze. W drugiej kolejce 30 września niespodziewanie pokonała w Warszawie Leicester City 1:0. Po niespełna dwóch miesiącach pora na rewanżowy mecz w Anglii. Zwycięzca meczu awansuje na pierwsze miejsce w tabeli grupy C.

Rodgers przed meczem z Legią

- Musimy odnaleźć przewagę w naszej grze, która zawsze zaczyna się od pressingu. Powinniśmy być w tym razem. Nasz stadion to naprawdę trudne miejsce dla rywali, gdy mamy tę synergię między kibicami a zespołem. Musimy pokazać tę niesamowitą pasję, będziemy jej potrzebować - zaznaczył Rodgers na konferencji prasowej poprzedzającej czwartkowe spotkanie.

Według menedżera Lisów może ono przypominać mecz ze Spartakiem Moskwa z początku listopada, kiedy jego podopieczni zremisowali u siebie 1:1.

- Rywale będą grali blisko siebie i szukali okazji, by się oderwać. Niezależnie od gry, jaką pokaże Legia, musimy skupić się na sobie i naszych pomysłach. Będziemy grali na własnym stadionie, więc musimy wziąć na siebie ciężar odpowiedzialności. Wtedy pokazujemy się od najlepszej strony - podkreślił.
picture

Foto: Eurosport

"To nie będzie łatwa sytuacja"

Rodgers przyznał, że jego zespół będzie osłabiony kadrowo - zabraknie Ricardo Pereiry i Youriego Tielemansa. Portugalskiego obrońcę wykluczyła kontuzja uda, a belgijskiego pomocnika uraz łydki. To nie powinno osłabić morale zespołu.

- Jestem naprawdę zadowolony z pracy, jaką wykonaliśmy. Nie mieliśmy za dużo czasu, ale byliśmy w stanie wykonać kawał świetnej roboty. Miejmy nadzieję, że efekty tego będą widoczne na boisku - zaznaczył.

Z dziennikarzami w środę porozmawiał także Ayoze Perez. Hiszpański napastnik również uważa, że Leicester City musi wykorzystać atut własnego boiska. Zapewnił też, że jemu i jego klubowym kolegom nie brakuje determinacji.

- To nie będzie łatwa sytuacja dla rywali, którzy będą gośćmi. Dla nas to mecz, który musimy wygrać. Chcemy, żeby przeciwnicy wiedzieli, że te 90 minut będzie długie i ciężkie. Jesteśmy gotowi. Mamy świadomość, jak ważne jest to spotkanie - zapewnił.

Legia ciągle w grze

Mistrz Polski z dorobkiem sześciu punktów jest trzeci w tabeli grupy C, o punkt za Spartakiem i Napoli, a o jeden przed Leicester. Z zespołem z Moskwy Legia zmierzy się na zakończenie rywalizacji.
Zwycięzcy każdej grupy awansują do 1/8 finału, a drużyny z drugich miejsc do 1/16 finału, w której to fazie spotkają się z ekipami z trzecich miejsc z ośmiu grup Champions League. Z kolei trzecie zespoły z grup LE spadną do Ligi Konferencji i od 1/16 finału będą rywalizować w tych nowych rozgrywkach UEFA.

Czwartkowy mecz w Anglii rozpocznie się o godz. 21 czasu polskiego.
Autor: dasz/łup / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama