Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Liga Europy. Arnold Hunter trafiony petardą w meczu Universitatea Craiova - Honved Budapeszt

Emil Riisberg

02/08/2019, 07:04 GMT+2

Do skandalicznego zdarzenia doszło podczas czwartkowego meczu drugiej rundy eliminacji Ligi Europy pomiędzy Universitateą Krajowa i Honvedem Budapeszt. W końcówce dogrywki sędzia główny Arnold Hunter trafiony został petardą rzuconą na boisko przez miejscowych pseudokibiców. Po dwóch bezbramkowych remisach i wygranych rzutach karnych 3-1 awans wywalczyła czwarta drużyna ligi rumuńskiej, ale nie

Foto: Eurosport

Do zdarzenia doszło w 120. minucie. Arbiter z Irlandii Północnej trafiony został petardą w głowę i upadł na murawę. 40-latek miał problem z podniesieniem się i potrzebna była pomoc karetki pogotowia. Sędzia nie zajął jednak w niej miejsca, tylko po długich dyskusjach opuścił boisko.

Strach przed kibicami

Przerwa trwała 35 minut, a w jej trakcie dyskutowano, jak nie dopuścić do eskalacji emocji i przemocy na trybunach. Ochrona miała poważne obawy, że przerwanie meczu doprowadzi do niebezpiecznych incydentów wśród kibiców, nad którymi nikt nie będzie potrafił zapanować.
Trener HonveduGiuseppe Sannino domagał się zakończenia spotkania, ale sędziowie postanowili udać się do szatni. Tam, w obecności delegata UEFA, podjęto decyzję o dokończeniu dogrywki i przeprowadzeniu serii rzutów karnych, nad którą czuwać miał sędzia techniczny.
Z czterech wykonanych rzutów karnych czwarta drużyna ligi węgierskiej wykorzystała tylko jeden, za sprawą byłego piłkarza Liverpoolu Davida N'goga. Z kolei gospodarze byli bezbłędni i ostatecznie wygrali 3-1. Losy rywalizacji i tak zależeć będą od UEFA, a decyzja o walkowerze dla Honvedu wydaje się dość prawdopodobna.

Wrzało już przed meczem

Kibice obu drużyn są skonfliktowani. Już dzień przed meczem dochodziło między nimi w Krajowej do starć. Agresja przeniosła się następnie na trybuny.



Autor: br/TG / Źródło: Eurosport; The Sun
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama