Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Leroy Sane oficjalnie piłkarzem Bayernu Monachium - Bundesliga

Emil Riisberg

03/07/2020, 08:32 GMT+2

Wszystko potoczyło się bardzo szybko, choć niekoniecznie według schematu przygotowanego przez klub. W piątek rano Bayern Monachium oficjalnie poinformował o zakontraktowaniu 24-letniego Leroya Sane.

Foto: Eurosport

W środę wieczorem będący piłkarzem Manchesteru City Sane, przyleciał do Monachium. W czwartek rano przeszedł badania, a później – według relacji niemieckich mediów – podpisał kontrakt. Oficjalny komunikat miał się pojawić w sobotę lub poniedziałek, ale w związku z galerią zdjęć prezentującą zawodnika w koszulce Bayernu i zamieszczoną na arabskojęzycznej stronie klubu, postanowiono przyspieszyć cały proces.
I tak Sane jest już oficjalnie piłkarzem monachijczyków.



"Głównym celem jest Liga Mistrzów"

"Bayern to wielki klub, który ma wielkie cele, co bardzo mi odpowiada. Cieszę się na myśl o nowym wyzwaniu i nie mogę się doczekać treningów. Znam trenera Hansiego Flicka jeszcze z reprezentacji U-21, mieliśmy dobre relacje. Chcę zdobyć z Bayernem wszelkie możliwe trofea, a głównym celem jest Liga Mistrzów" – cytuje Sane oficjalna strona klubowa.
24-letni skrzydłowy podpisał z bawarskim klubem pięcioletni kontrakt. Tym samym jest to zwieńczenie trwającej kilkanaście miesięcy transferowej sagi. Bayern chciał go pozyskać przed sezonem 2019/2020, ale The Citizens żądali około 140 milionów funtów. Gdy zawodnik zakomunikował, że nie chce przedłużyć wygasającego w czerwcu 2021 roku kontraktu, negocjacje między zainteresowanymi stronami nabrały tempa.



"Leroy to piłkarz, który na boisku robi różnicę i dzięki swojej jakości wzmocni nasz zespołu. Mając w składzie Serge'a Gnabry'ego, Kingsleya Comana i Leroya jesteśmy teraz bardziej elastyczni i mamy skrzydła na najwyższym poziomie, co stanowi ważny element naszej gry. Chciałbym również podziękować Manchesterowi City za poufne i konstruktywne negocjacje" – to słowa dyrektora sportowego Bayernu Hasana Salihamidzicia.
"Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że możemy powitać Leroya Sane w Bayernie. To znakomity zawodnik, który potwierdził swoją klasę na przestrzeni ostatnich lat, zwłaszcza w reprezentacji Niemiec. Naszym celem jest pozyskiwanie najlepszych niemieckich piłkarzy, a dzięki zaangażowaniu Leroya, ponownie osiągnęliśmy sukces" –podkreślił prezes rady nadzorczej Karl-Heinz Rummenigge.

Może zarobić krocie

Nie ujawniono kwoty transferu i zarobków piłkarza. Jednak zdaniem dziennika "Daily Mail" Bawarczycy zapłacili 50 milionów euro, a jeszcze ponad 10 trafi na konto Manchesteru City w bonusach. Również niemieckie operują bardzo zbliżonymi liczbami. To uczciwa kwota za jednego z najbardziej utalentowanych skrzydłowych na świecie, który w czerwcu przyszłego roku odszedłby za darmo.
Większą niewiadomą stanowi tygodniówka piłkarza. Jeszcze pod koniec maja mówiło się, że bardzo obniżył żądania i zgodził się zarabiać praktycznie tyle samo, co w barwach City – 185 tysięcy euro. Tymczasem według ostatnich doniesień "Daily Mail" piłkarz ma dostawać 400 tysięcy euro tygodniowo, z czego 45 procent kwoty pochłonie podatek. Oznaczałoby to prawdopodobnie trzecie największe zarobki w zespole – po Manuelu Neuerze, który ostatnio podpisał nowy kontrakt i Robercie Lewandowskim. Pod koniec ubiegłego roku "Bild" ujawnił, że Polak dostał podwyżkę i zarabia nieco ponad 20 milionów euro za sezon.
Autor: PO/TG / Źródło: eurosport.pl, fcbayern.com, dailymail.co.uk
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama