Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Leo Messi zgarnie Złotego Buta

Emil Riisberg

25/05/2019, 06:58 GMT+2

Walka o Złoty But jest już praktycznie zakończona. Trzeci raz z rzędu, a szósty w karierze statuetkę dla najlepszego strzelca lig europejskich zgarnie Leo Messi. W piątek szansy na przegonienie gwiazdy Barcelony nie wykorzystał ostatni rywal, który mógł mu jeszcze zagrozić, czyli Kylian Mbappe.

Foto: Eurosport

Argentyńczyk zakończył sezon ligowy przed tygodniem. Barcelona, która już wcześniej zapewniła sobie mistrzostwo, zremisowała na wyjeździe z SD Eibar 2:2, a obie bramki zdobył dla niej Messi, który z dorobkiem 36 goli wygrał zdecydowanie ligową klasyfikację strzelców. O piętnaście bramek mniej zdobyli Luis Suarez i Karim Benzema.

"Lewy" czy Piątek?

Biorąc pod uwagę inne, czołowe ligi europejskie, tylko Mbappe miał realne szanse na przegonienie piłkarza Barcelony. Przed piątkowym, ostatnim meczem sezonu we Francji ze Stade Reims miał 32 gole.
Na listę strzelców zdołał wpisać się jednak tylko raz i w efekcie Messiemu trofeum nic już raczej nie odbierze. Raczej, bo szansę na przegonienie Argentyńczyka teoretycznie ma jeszcze Fabio Quagliarella. Snajper Sampdorii musiałby jednak w ostatniej kolejce Serie A z Juventusem strzelić jedenaście goli...
Hiszpańscy dziennikarze piszą już wprost: "Szósty Złoty But trafi w ręce Messiego". Dla Argentyńczyka będzie to trzecia taka nagroda z rzędu i już 13. kolejna dla zawodnika z ligi hiszpańskiej.
W tej chwili ciekawie zapowiada się już tylko walka o tytuł najlepszego polskiego strzelca w ligach europejskich. Robert Lewandowski zakończył sezon Bundesligi z dorobkiem 22 bramek. Dokładnie tyle samo trafień zgromadził w Serie A Krzysztof Piątek. Snajper Milanu w niedzielę zagra ostatni raz w tym sezonie. Rossoneri zagrają na wyjeździe ze SPAL.

Jakość ligi najważniejsza

W plebiscycie skuteczność nie zawsze przekładała się na miejsce w rankingu. Ten powstaje w oparciu o liczbę goli strzelonych przez piłkarzy w lidze, która jest mnożona przez współczynnik trudności rozgrywek. Najwyższy (dwa) ma pięć lig: hiszpańska, angielska, niemiecka, włoska i francuska (współczynnik zależy od wyników klubów każdej ligi w pucharach w ciągu ostatnich pięciu sezonów).
Autor: lukl\kwoj / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama