Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Legia Warszawa zostanie mistrzem Polski? Wszystko w rękach Piasta Gliwice

Emil Riisberg

16/05/2019, 05:40 GMT+2

Choć losy mistrzostwa Polski są w rękach piłkarzy Piasta Gliwice, broniąca tytułu Legia Warszawa wciąż wierzy. - Wszystko może się zdarzyć - z takiego założenia wychodzą w Warszawie.

Foto: Eurosport

W środę, w przedostatniej kolejce ekstraklasy, drudzy w tabeli mistrzowie Polski przegrali w Białymstoku z Jagiellonią 0:1, natomiast Piast Gliwice bezbramkowo zremisował w Szczecinie z Pogonią. Tym samym przed ostatnią serią gier Piast powiększył przewagę nad Legią do dwóch punktów, na dodatek w finałowym meczu podejmie grającego o pietruszkę Lecha Poznań.
Legioniści nie tracą jednak nadziei. - Nie godzę się jeszcze ze stratą mistrzostwa. Czekam na to, co wydarzy się w niedzielę - skomentował na antenie Canal+ prezes warszawskiego klubu Dariusz Mioduski. - Zakładając, że Lech postawi na sportową postawę, to wszystko może się zdarzyć. Wielu zawodników wciąż walczy o swoje kontrakty i sądzę, że lechici będą chcieli zagrać na wysokim poziomie. Będziemy musieli wygrać z Zagłębiem Lubin i wydaje mi się, że to się stanie - asekurował się Mioduski.

"Widocznie to musiało mi się przytrafić"

Do rundy finałowej Legia przystępowała z siedmiopunktową przewagą nad Piastem. W sześciu kolejnych meczach uciułała jednak zaledwie siedem punktów przy 16 Piasta. W trzech ostatnich spotkaniach warszawska drużyna strzeliła jednego gola. Na domiar złego w środę przegrała po samobóju Mateusza Wieteski, który w stosunkowo niegroźnej sytuacji wyręczył napastników Piasta.
- Straciliśmy gola w głupi sposób. Popełniłem błąd, nie porozumiałem się z naszym bramkarzem. W ostatnim momencie usłyszałem jego głos, nie mogłem już zmienić decyzji i skierowałem piłkę do własnej siatki - tłumaczył Wieteska cytowany przez legia.com.
- Nie mogę teraz zapaść się pod ziemię. Muszę to przyjąć na klatę z podniesioną głową. Widocznie to musiało mi się przytrafić. Trzeba z tym żyć, podnieść głowę i walczyć. Przed nami jeden mecz i wszystko może się zdarzyć - dodawał w stylu Mioduskiego.
Autor: łup / Źródło: Eurosport.pl, Canal+, Legia.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama