Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Legia Warszawa - FC Europa 3:0. Aleksandar Vuković po meczu

Emil Riisberg

19/07/2019, 04:54 GMT+2

Cel, czyli awans do II rundy eliminacji Ligi Europy, osiągnięty, ale styl do poprawki. Po wygranej 3:0 z gibraltarskim FC Europa trener wicemistrzów Polski Aleksandar Vuković nie był do końca zadowolony. - Jeżeli Legia chce coś osiągnąć, to nie może grać tylko przez 20 minut, ale przez 90 - stwierdził.

Foto: Eurosport

Po bezbramkowym remisie z dużo niżej notowanym zespołem w pierwszym meczu na stołeczny zespół spadła fala krytyki. Trener legionistów zapowiedział, że w rewanżu jego podopieczni od początku będą chcieli dominować na boisku. Rzeczywiście od pierwszej minuty ruszyli z atakami i w 13. minucie prowadzili już 2:0. Na listę strzelców wpisali się Carlitos i Sandro Kulenović.
Po strzeleniu drugiego gola wicemistrzowie Polski wyraźnie spuścili z tonu. Ich ataki nie były już tak zdecydowane, a poza tym razili brakiem dokładności na tle gorzej wyszkolonych technicznie rywali.
Kwadrans po przerwie drugiego gola strzelił Carlitos, który w zamieszaniu podbramkowym zachował zimną krew i sprytnym strzałem skierował piłkę do bramki. Awans pewny, ale styl zdecydowanie do poprawki. Zwłaszcza że w końcówce to Gibraltarczycy mieli kilka dogodnych szans na zdobycie bramki.

"Dążyć do strzelenia kolejnych goli"

- Jestem zadowolony z wyniku i awansu. Pierwsze 20 minut wyglądało tak jakbym sobie tego życzył, ale z dalszej gry mojego zespołu nie jestem zadowolony. Jeżeli Legia chce coś osiągnąć, to nie możemy grać tylko przez 20 minut, ale przez 90 minut, to jasne jak biały dzień - podkreślił Vuković.
Zdaniem trenera Legii, zespół musi zmienić podejście. - Jestem bardzo zadowolony z wyniku, ale nie jestem zadowolony z gry. Na pewno oczekuję podejścia, że pomimo przewagi nadal będziemy dążyć do strzelenia kolejnych goli - dodał były pomocnik stołecznego klubu.
W drugiej rundzie eliminacji Legia zagra z fińskim KuPS Kuopio. - Trudno ocenić, jak dużo brakuje nam do optymalnej formy na podstawie tego meczu. Zdajemy sobie sprawę, że poprzeczka będzie szła w górę, jeśli chodzi o naszych następnych rywali. Oczekuję, że my będziemy lepiej grali. W klubie było wiele zmian. Musieliśmy być maksymalnie skupieni. Te dwa mecze pomogą nam przygotować się do kolejnych spotkań - ocenił Vuković.
Legia Warszawa – Europa FC 3:0 (2:0)
Carlitos (6), Sandro Kulenović (13), Carlitos (60).

Czerwona kartka: Europa FC - Sergio Jimenez Sanchez (52).
Żółte kartki: Legia - William Remy, Mateusz Wieteska, trener Vuković; Europa FC - Marco Rosa.

Sędzia: Robert Ian Jenkins (Walia). Widzów: ok. 12 tysięcy.
Pierwszy mecz: 0:0. Awans: Legia.

Legia: Radosław Majecki - Marko Vesovic, William Remy, Mateusz Wieteska, Artur Jędrzejczyk - Arvydas Novikovas, Andre Martins (70. Tomasz Jodłowiec), Walerian Gwilia, Dominik Nagy (45. Salvador Agra) – Carlitos, Sandro Kulenovic (63. Jarosław Niezgoda).
Europa FC: Dayle Coleing - Ibrahim Ayew, Olmo, Sergio Jimenez Sanchez, Jayce Olivero - Juan Pedro Rico Dominguez, Mustapha Yahaya, Alex Quillo (61. Marco Rosa), Liam Walker - Adrian Gallardo (68. Manu Dimas), Valdes, Tjay De Barr (55. Fernando Velasco Salazar).
Autor: lukl / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama